Wpis z mikrobloga

@KawaJimmiego: no więc kreatyna to kreatyna. Niektóre formy są trochę trwalsze w układzie pokarmowym, więc możesz więcej wchłonąć, ale monohydrat jest najtańszy i ma największy udział samej kreatyny bodajże, oraz najwięcej badań dotyczyło tejże formy, wiadomo, że jest skuteczna. Jeśli nie chcesz żeby część szła w kibel, to nie przyjmuj go do dużych posiłków siedzących długo na żołądku, bo w kwaśnym środowisku szybciej rozkłada się do kreatyniny.
@KawaJimmiego: dobra, skoro dostajesz w odpowiedzi same głupoty, to spieszę z wyjaśnieniami.
Można mieć wrażenie, że jabłczan "mniej zalewa", bo po prostu ta forma kreatyny (bynajmniej nie pochodna, bo to zupełnie inna kategoria chemiczna) zawiera mniej kreatyny, niż monohydrat. Tym sposobem, trzymając się standardowego dawkowania, dostarczasz jej mniej do organizmu. Stąd mniejsze nabicie wodą w mięśniach, a co za tym idzie, mniejsza skuteczność.
Pobierz Saprofit - @KawaJimmiego: dobra, skoro dostajesz w odpowiedzi same głupoty, to spiesz...
źródło: comment_1661550663UwUm8jVfKZH4wkmhFs4LXH.jpg