Wpis z mikrobloga

Mam wesele znajomego na dniach i mam problem z marynarką. Od mojego garnituru zostawiłem marynarkę u znajomego w innym mieście i zapomniałem odebrać. Teraz jest na wakacjach więc mi tego nawet nie wyśle. W szafie mam za to sporo takich casualowych marynarek. Jedna z nich kolorem gra ze spodniami elegancko ale materiał jest jakby taka wełna i ma jasne łaty na łokciach. Różowa się drze, że te łaty to wstyd i mnie wysyła po nowy garnitur. Ale tak myślę sobie, że przecież przy tych temperaturach co teraz będą po 30+ to i tak większość czasu będę bez marynarki. Co sądzicie?
#wesele #slub #modameska
  • 7
@Vadzior: różowa ma trochę rację. Trochę siara, ale teraz różne rzeczy widzi się na weselach ¯\_(ツ)_/¯ już wolałbym założyć jakiś casualowy zestaw spodnie chinosy+marynarka w stylu brąz+granat niż pchać się w łaty. I raczej gładkie materiały. Ale obowiązkowo biała koszula. Krawat już niekoniecznie do takiego zestawu. I żadne krótkie rękawy. Najwyżej podwiniesz. Dobrać buty. Nie muszą być czarne oxfordy. Jakiś brąz w zamszu i do przodu. W kościele i przynajmniej na
@Mar3czek: Spodnie mam ciemno granatowe. Ale mam też spodnie kupione takie oddzielnie, w sensie jakby od kompletu, prasowane w kant. Mam z 10 różnych, od grafitowych po jakieś w kratkę nawet. Tylko też to takie casuale bardziej z zary czy reserved.
A marynarek casualowych mam dużo, od oczojebnych, przez jakieś sztruksowe, a na czarnych kończąc. Niestety dobra połowa ma te łaty na łokciach.
Mierzyłem to najlepiej pasuje ta o której piszę.
@Vadzior: jak przedmówca napisał, nie robiłbym garnituru z rzeczy, które... no właśnie, nie są garniturem. Nawet jeśli materiał ma "zbliżony" kolor tudzież fakturę. IMO lepiej założyć jakieś szare wełniane spodnie (jak masz) + granatową marynarkę + białą koszulę i będzie git. Alternatywnie jakieś inny zestaw koordynowany, teraz wesela są coraz mniej "rygorystyczne" pod względem ubioru. Albo po prostu zrób jak chcesz, koniec końców to Tobie ma się podobać i być komfortowo.
@Vadzior jak spodnie granatowe, to weź marynarkę jakąś jasnom, czy np. bordową. Uwierz mi o wiele lepiej to wygląda, zwłaszcza na ślub/wesele. Obniżysz trochę formalność, a elegancja zostanie taka sama.