Wpis z mikrobloga

Oj Mireczki z tymi #rozowymipaskami jest ciężej niż myślałem. Jest fajna dziewczyna, mądra, ładna, dobrze mi się z nią rozmawia, ale jest jeden problem. Jak rozmawialiśmy o przyszłości, to wiadomo - w przyszłym roku piszemy maturę i czas wyjeżdżać z domu na studia, bo mieszkamy w małym miasteczku. Jej plany na przyszłość mnie jednak troche albo nawet bardzo przygniotły. Chce iść na medycynę, a na dodatek do miast pol Polski dalej... Medycyna to mnóstwo zajętego czasu.... i wiele lat nauki... Poza tym jak miałbym tez iść na studia do tych miast to by zmieniło cale moje obecne życie, które chciałbym dalej prowadzić na Dolnym Śląsku :( poza tym tutaj jest dobra polibuda, a tam kiepskie. Wiem ze jeszcze kupa czasu do jakiegoś związku i mieszkania, ale jednak za te 4 miesiące każdy będzie decydował gdzie idzie dalej i trzeba tez o tym juz myśleć... #tfwnogf
  • 11
@Leniwiec1: Jeśli to była by dla Ciebie ta jedyna to sądzę że byś się nawet chwili nie zastanawiał, nie pisał na wykopie tylko już byś wiedział jaką decyzje podejmiesz.

Z drugiej strony jeśli Ty byś był dla niej tym jedynym, to ona też rozważała by zmianę planów dla Ciebie a nie 'hehe Seba ja to sobie ide na studia tam i tam a ty rób co chcesz'
@Leniwiec1: generalnie nie zmieniaj jej żadnych planów życiowych które ma, jeśli chce iść na medycynę to niech idzie tam gdzie chce. Z doświadczenia wiem, że o ile nie napisze matury mega zajebiście dobrze to pójdzie tam gdzie się dostanie. A akurat w zmianie dotychczasowego życia jest bardzo dużo zalet. Nie można spędzić całego swojego życia w ciepłym #!$%@?łku i cieszyć się obiadkami u mamusi do 30 roku życia.

Szczerze mówiąc patrząc
@duskhorizon: wiadomo ze jeszcze nie mogę nic takiego o niej powiedziec, bo dopiero z nią zaczynam... Tak sobie rozmawialismy i niby nic takiego, ale wpływa to bardzo na przyszlosc, bo co jak będzie właśnie tą jedyną i trzeba będzie wybierać czy jechać z nią czy nie

@Reik: nie ja nie chce nic zmieniać, dopiero z nią zaczynam, nie ma na razie żadnego związku. Ja tez na 100% chce wyjechać z
@Leniwiec1: no to tym bardziej trzeba się wyluzować. Nie ma co przeżywać, będzie jak będzie :) W każdym razie nie wpływaj na jej decyzje :)

A #tfnogf to stan wcale nie najgorszy, a jeśli raz już gąskę sobie ogarnales to uda się i następnym razem. Na jednego tfnogf przypada co najmniej jedna tfnobf, tyle że te drugie nie siedzą na mirko :D
@Leniwiec1: przeczytaj jeszcze raz co napisałeś..poznałeś pannę, nie chodzicie nawet za rękę, a Ty już masz rozkminy jak będzie wyglądało WASZE przyszłe wspólne życie. Ogarnij się i rób swoje. I nie rezygnuj ze swoich planów i postanowień, chyba że będzie to matka Twoich dzieci :)
cie, które chciałbym dalej prowadzić na Dolnym Śląsku :( poza tym tutaj jest dobra polibuda, a tam kiepskie. Wiem ze jeszcze kupa czasu do jakiegoś związku i mieszkania, ale jednak za te 4 miesiące każdy będzie


@Leniwiec1: Może się nie dostanie? Działaj co się będzie później działo to będzie. Najgorsze jak nic nie zrobisz będziesz tego żałował do końca życia.