Wpis z mikrobloga

Pisanie tutaj pomaga mi zebrać myśli i/lub się zrelaksować (co dużo mówi o stanie mojej psychiki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) so bawcie się dobrze przy moim #gownowpis

A więc, męczy mnie fakt, że już 3 miesiąc zmagam się z kolejnym epizodem depresyjnym. W dodatku, na co wiele wskazuje, poważniejszym, niż dwa ostatnie, co mnie frustruje, bo to oznacza, że dotychczas wypracowane sposoby radzenia sobie z sobą bywają niewystarczające do istniejących potrzeb mojego #!$%@?.

Więc tak siedzę, lurkuję rzeczy, czekam na kampanię wrześniową, bo co to za student co zdaje w pierwszych terminach ( )


Tak myślę, czy nie powrócić do któregoś z dawno porzuconych tagów autorskich, żeby poczuć się trochę docenionym, nawet jeśli miałbym być doceniany na ścieku jakim jest Mirko. Na bezrybiu i rak ryba.

A z drugiej strony wiem, że to będzie ucieczką od rzeczywistości, ale jak tu od rzeczywistości nie uciekać, skoro jest taka #!$%@?.

A najbardziej mnie drażni to, że ja nie chcę o tym rozmawiać, bo ilekroć zaczynam ten temat z kimś, to się czuję jak jakaś edgy nastolatka, co próbuje na siebie zwrócić uwagę.

#depresja