Wpis z mikrobloga

Uwolniłem tag, żeby wcześniej nie widzieć spoilerów, teraz jest zawalony podobnymi treściami, ale czas na moje podsumowanko.
Będę spoilerować, więc nawet nie próbuj czytać dalej jeśli nie obejrzałeś wszystkiego.

Mam mieszane uczucia co do ostatniego sezonu. Z jednej strony trzymało poziom, z drugiej zostało to nagle urwane i wybiegnięto w odległą przyszłość.

Nacho, zapowiadało się super, ale wydaje mi się, że poszli na łatwiznę z zakończeniem jego historii i dość sztampowo to rozegrali. Odstrzelenie Lalo bardzo przewidywalne, jak już się znaleźli na dole wiedziałem, że właśnie tak się to skończy.

Intryga przeciwko Hamlinowi w bardzo bettercallowym stylu, zakończenie żywota Hamlina również topka. W tym przypadku powinni dać wstawkę z odnalezionym na plaży samochodem odcinek później, albo kilka wcześniej.

Odejście Kim ok, ale skąd takie nagłe urwanie dotychczasowych wydarzeń? Oczekiwałem bardziej płynnego przejścia między BCS i BB, wielka luka się pojawiła w tym miejscu. Szkoda, że na koniec nie pojawił się Tuco.

No i albo coś przeoczyłem, albo zrobili wielką dziurę w historii Lalo, bo nie wiem w jaki sposób wpadł na trop górników.
#bettercallsaul #breakingbad #seriale
  • 3