Wpis z mikrobloga

@kurvvawszystkozajete to byly czasy. Jako kawaler z pensja 1150 zł byłem królem życia (20 l, wiadomo mieszkanie z rodzicami) . Zabranie dziewczyny na pizze nie drenowalo tak budżetu. Teraz za samą pizze trzeba z 30 zł dać. Z napojami i innymi pierdami bez stówy do lokalu nie wchodź.
Niech giną krętacze, zostaną tylko uczciwi.


@spinel: przeciwnie. Jak w "błędzie przeżywalności". Uczciwi padną pierwsi bo mają największe koszta. Pracownicy na UoP zamiast Ukraińców na czarno. Lepsze składniki zamiast wyrobu seropodobnego, świeże ciasto zamiast mrożonego itd.
Przetrwają najwięksi krętacze i przybytki które nie muszą przynosić dochodu: pralnie pieniędzy i knajpy kupione żonom/córkom przez bogatych mężów/tatusiów żeby się w domu nie nudziły i emeryturę wypracowywały.