Wpis z mikrobloga

@kaczoor nielegalne mieszkać, nielegalne wynajmować, grozi pozbawieniem członkostwa i przymusowa sprzedażą i nie są to sytuacje rzadkie, chociaż wiadomo zależy od konkretnego ogrodu
  • Odpowiedz
@kaczoor w praktyce nielegalne, w teorii wiadomo :) Zimą ROD na ktorym mam działkę zakreca wodę i elo, wiec przez caly sezon nie pomieszkasz. Ale juz w sezonie wiosna-jesien jak najbardziej :)
  • Odpowiedz
@kaczoor: Nielegalne, w praktyce tolerowane. Miasto wojewódzkie here. Sporo osób mieszka na działkach (pomimo, że na zimę zakręcają wodę), jak zarząd wie, że ktoś PRZEBYWA STALE na działce, to mają osobna stawkę za wywóz śmieci (5x wyższa niż dla pozostałych) + rachunek za prąd wysyłają co 2 miesiące, a nie, jak pozostałym, raz do roku. Jak ktoś się na taki układ godzi, to zarząd nie p----------a się więcej. A działkę
  • Odpowiedz
@kaczoor: Tak jak @Matti92 pisał. Jak wysyłają pisma, to na adres, który podało się w zarządzie.
Mój ojciec kiedyś mieszkał na działce, na zimę po prostu wlewał wodę w butelki 5-litrowe (bardzo dużo tego było), analogicznie można to sobie jakoś ogarnąć, jakiś większy zbiornik itp. A wyłączają wtedy, gdy pojawiają się pierwsze przymrozki, ale nie wcześniej, niż 31.10.
  • Odpowiedz
@kaczoor do szamba. Nie zameldujesz sie. Byc moze na innych ROD nie zakrecaja wody na zime. Stawiam, ze na samowolkach budowlanych z lat 80 i 90 niektorzy moge miec nawet i studnie wykopane i stamtad wode.
  • Odpowiedz
@kaczoor: teoretycznie nielegalne ale w praktyce zalezy od ogrodu i zarzadu danego ROD. Sa rody nad morzem gdzie oficjalnie agencje turystyczne wynajmuja dzialki turysta i 3/4 dzialek tak funkcjonuje w sezonie :P U mnie na ROD 15/100 dzialek jest zamieszkanych ale o wynajmie nie wiem raczej watpie. Jesli zarzad danego rod przyzwala to de facto legalne. Sa rody ktore fukncjonuja jako osiedla, jest kanalizacja, woda caly rok i asfalt w
  • Odpowiedz