Wpis z mikrobloga

No jak tak wszyscy to wszyscy #podsumowanie2013 robią, to ja też się pokuszę. W kolejności chronologicznej-co-mi-się-przypomni co mniej więcej się u mnie ciekawego działo:

1. już 1. stycznia wyszedłem z #friendzone i zaraz będzie rok, który spędziłem z dziewczyną mojego życia :)

2. zacząłem korzystać z wykopu i mirko (mimo, że konto mam tu dłużej)

3. wycięli mi pęcherzyk żółciowy przez co straciłem sesję letnią i cały semestr w dupkę

4. byłem kilka miesięcy bordo, ale straciłem za karę

5. w wakacje zrobiłem dokładnie 1488 km na rowerze mimo, iż żadnej poważnej wyprawy nie robiłem

6. zarobiłem pierwsze poważne pieniądze malując ludziom wnętrza domów

7. zrobiłem 2 semestry na studiach w 3/4 obecnego semestru (vide pkt. 3.)

8. naprawdę polubiłem swoje studia

9. odwiedziłem Mołdawię i Ukrainę

Nic więcej się raczej nie wydarzyło. Muszę przyznać wręcz, że to byl dość nudny rok, od wielu, wielu lat w końcu ustabilizowany i dający świadomość stałości. Oby nowy rok był trochę lepszy :)

#oswiadczenie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach