Wpis z mikrobloga

Człowiek uczy się całe życie więc patrząc na dyskusję pod tym filmem ze Stop Chama #stopcham chciałbym jednak się dowiedzieć od wykopków z tagu #prawojazdy jak to tutaj wygląda i czy faktycznie gość na #rower nie ma kompletnie racji.

Chodzi dokładnie o akcje z rowerzystą która zaczyna się w 2:25 (Link)

Zgodnie z tego co pamiętam w przepisach to rowerzysta ma pierwszeństwo na przejeździe drogowym, ale nie ma prawa na niego wtargnąć prosto pod auto.

Tutaj zaczyna się dla mnie zagadka bo w komentarzach szczególnie tutaj powołują się między innymi na wyjaśnienie ze strony Urzedu Marszalkowskiego w Warszawie.

Teraz dwa założenia:
1. Rowerzysta NIE Sygnalizował skrętu ręką ->
a) To jest wtargnięcie na przejazd rowerowy bo skąd niby kierowca miałby wiedzieć, że gość skręca.
b) Rowerzysta ma prawo wjechać na przejazd rowerowy bo w momencie gdy wjeżdża na oznaczenie przejazdu (zebrę) już się na nim znajduje więc może również przejechać na drugą stronę drogi nawet bez sygnalizacji takiego zamiaru

2. Rowerzysta sygnalizuje skręt ręką ->
a) Kierowca ma mu ustąpić pierwszeństwo bo zasygnalizował, że będzie wjeżdżał na przejście.
b) Kierowca nawet jak widzi, że mu zasygnalizował to nie musi mu ustąpić pierwszeństwa bo rowerzysta zmienia kierunek jazdy i to, że jest przejazd nie ma zupełnie znaczenia
c) Żeby rowerzysta zrobił to kompletnie zgodnie z przepisami powinien wystawić rękę, ale rozpocząć manewr od prawej krawędzi pasu dla rowerów bo tam się zaczyna przejazd rowerowy?

Doskonale sobie zdaje sprawę, że w takich sytuacjach podstawą jak jesteś kierowcą to uważanie na to co się może stać, ale jestem ciekawy co dokładnie w tej sytuacji mówią przepisy bo dochodzi jeszcze kwestia czy to jest Pas ruchu dla rowerów / Droga dla Rowerów Tu jest chyba po prostu droga dla rowerów. (Z oznaczenia wynika, że to na pewno nie jest ciąg pieszo-rowerowy).

Z góry dzięki!

@Ogau bo Ty lubisz te tematy
Pobierz
źródło: comment_1660903117lG46UEou47QwgGe7iM3Rdo.jpg
  • 26
@Darth_Gohan: podstawowy problem tutaj to kretyńska infrastruktura zachęcająca do takich akcji. Jeśli rowerzysta wystawił rękę to 100% winy kierowcy, bo jednak rowerzysta będzie już na przejeździe, a nie zmienia pas. Jeśli nie to rowerzysta dzban, ale czyja byłaby wina to ciężko stwierdzić, bo takie wtargnięcie to subiektywna ocena. Na korzyść rowerzysty też to, że kierowca wyprzedza na przejściu lub tuż przed, co jest zabronione.

Inna sprawa, że ja jadąc tą ścieżką
@Darth_Gohan: ciekawe kombo XD kto by nie miał racji to co zrobił pan rower to proszenie się o wózek. Mi to wyglada na sytuacje jak ze zwężeniem dwóch psów ruchu nie oznaczonych. Jeden policjant mówi tak a drugi inaczej. Niemniej jadąc jak rowerzysta bym się zatrzymał i poczekał na przejazd auta.
@Ogau: No właśnie tutaj pytanie czy on może sobie zdecydować na przejeździe, że robi siup w lewo bo przecież to jest zmiana kierunku o 90 stopni także ... z pieszym mimo wszystko mniejsze szanse, że Ci to zrobi z tak dużą prędkością.

Zjechałbyś na pas dla samochodów? W sensie jakbyś miał zmieniać na drugą stronę?

@TypowyXD: No pan rowerzysta to stwierdził, że ma Save'a chyba do którego może wrócić w
@Darth_Gohan:

No jak ty to sobie inaczej wyobrażasz? po 1 rowerzysta musi zasygnalizować zamiar skrętu. A on nie ma zamiaru skręcić tylko przejechać przez przejście rowerowo piesze. Przejście rowerowo piesze ma swój początek i koniec. I zaczyna się od początku a kończy na końcu. Na moje to nie tyle wtargnięcie co nawet jazda pojazdem drogowym wzdłuż przejścia dla pieszych/ przejazdu rowerowego.

Rowerzysta powinien zjechać z drogi, i udać się na sam
Pobierz
źródło: comment_1660905136gy48Env7jgCmR1IZkKCLSI.jpg
Rowerzysta powinien zjechać z drogi, i udać się na sam początek przejścia


@bobikufel: podstawa? Jak dojeżdżam drogą do przejazdu rowerowego, to nic mi nie zabrania zbliżenia się do lewej krawędzi i skręcenia na tenże przejazd. Z tym, że traktujemy to jak zwykły skręt w lewo i ustępujemy pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z naprzeciwka. Tu gość jechał do końca pasem dla rowerów, ale nadal, nic nie zabrania wjechania na przejazd poza jego początkiem.
@Darth_Gohan: jedna rzecz która chyba może rozwiać wątpliwości! Kierowca samochodu nie powinien wyprzedzać rowerzysty w tym momencie. Nie było to omijanie tylko wyprzedzanie, bo rowerzysta był w ruchu w tym samym kierunku co samochód i on bezpośrednio przed przejściem dla pieszych wyprzedził rowerzystę czego przepisy zakazują
@bobikufel: > Na moje to nie tyle wtargnięcie co nawet jazda pojazdem drogowym wzdłuż przejścia dla pieszych/ przejazdu rowerowego.

Weź daj podstawę według której tak twierdzisz.

Rozmawiamy o przykładzie z filmu, a nie tutaj jakiejś kolejnej sytuacji która też jest swoją drogą #!$%@? i zdarza się znacznie rzadziej w realnym życiu niż to co jest na filmie.

Zgodnie z zasadami ma prawo pojechać w prawo na strzałce, powinien w teorii zrobić
Zjechałbyś na pas dla samochodów? W sensie jakbyś miał zmieniać na drugą stronę?


@Darth_Gohan: tak. Zjechałbym do lewej krawędzi pasa dla samochodów, żeby nie mógł mnie nikt wyprzedzić. Wiem, że to niezgodne z przepisami, bo bym musiał najpierw ciągłą przekroczyć zjeżdżając ze ścieżki, ale moje życie jest ważniejsze, niż błędny projekt urzędasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powinien wybrać opcje A, B czy C?


@bobikufel: żadną. Powinien kontynuować jazdę drogą prosto, aż infrastruktura umożliwi mu wjazd na ścieżkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ogau: Jedyny problem jak dojedziesz to tej lewej krawędzi to jak coś jedzie z naprzeciwka bo blokujesz ruch. Natomiast fakt, bezpieczniej na pewno.

Z tym wjazdem to też zależy czy za skrzyżowaniem nie masz znaku Zakaz jazdy rowerem na drodze postawionego. Bo też może być takie coś :)

Jeszcze raz - UWIELBIAM POLSKIE PRZEPISY i infrastrukture xD
No właśnie dlatego częściej rowerzyści w takich sytuacjach albo wjeżdżają na drogę żeby było bezpieczniej


@Darth_Gohan: nie tylko w takich, często jest bezpieczniej jechać jezdnią niż DDRką. Tak jak często bezpieczniej jest jechać w śladzie prawego koła albo prawie środkiem, bo wtedy na pewno nikt nie wyprzedzi, bo nie ma sytuacji, że "a się zmieszczę". Tak samo bezpieczniej jest jechać parami, szczególnie w większej grupie.

Jedyny problem jak dojedziesz to tej
Jedyny problem jak dojedziesz to tej lewej krawędzi to jak coś jedzie z naprzeciwka bo blokujesz ruch. Natomiast fakt, bezpieczniej na pewno.


@Darth_Gohan: no to już nie jest mój problem. Jazda rowerem w tym kraju wyleczyła mnie z przejmowania się problemami kierowców już kilka lat temu. Ostatnio np. gość minął mnie na centymetry (w korku, gdzie za 10 sekund znowu go wyprzedziłem), bo mam "#!$%@?ć na ścieżkę, bo mnie #!$%@?". Wszystko
@Nie_znany: No tak blokujesz ruch bo nie muszą cię puszczać z naprzeciwka. Jakbyś zgodnie z przepisami pojechał przez przejazd to Ci z naprzeciwka musieli by cię puścić.

Nie mówię o sytuacji, że skręcasz w lewo tylko w takiej jak tutaj, że chcesz przejechać przez pasy więc dojechałeś do lewej krawędzi i teraz czekasz, aż będzie pusto z naprzeciwka. Nikt nie powinien Cię omijać z prawej w takiej sytuacji bo było za
Pobierz
źródło: comment_1660907635JGhvj34XWitzWW6cgvz5rb.jpg
Nie znam miejsca, żeby był zakaz jazdy rowerem i nie było dobrze oznaczonego wjazdu na ścieżkę. Sorry, ale te tłumaczenia, że nie ma wjazdu i oznaczenia nie trzymają się często kupy.


@Darth_Gohan: no ja znam takie, gdzie jest ścieżka, na której można się zakopać w żwirze i zawsze ją omijam mimo, że powinienem tam jeździć. Droga DW 342 między Szewcami, a Świniarami. Raz tam pojechałem i to #!$%@?ę. Niech trąbią, niech
@Darth_Gohan: ty już mówisz o tym, co w Świniarach. Tam na spokojnie można już jechać rowerem szosowym. Ja mówię o tym żwirowym gównie przed wjazdem do miasta jeszcze
@Darth_Gohan: Wiesz równie dobrze możesz autem nie skręcać nigdy w lewo rolno jak nikomu nie będziesz przeszkadzał to zwrócić. Nie jest zabronione wjechanie na przejazd w ten sposób i nie jest to blokowanie ruchu. Chyba że znajdziesz mi przepis mówiący, że na przejazd wjeżdża się tylko na początku
@Nie_znany: Teraz to lecisz po bandzie.

Równie dobrze mogę zacząć biec przed autem i stwierdzić, że jako pieszy wbije się na przejście w jego środku i gość ma mnie przepuścić jak jedzie z naprzeciwka. No przecież musi bo nie ma przepisu który mi zabrania biec po środku ulicy i wchodzenia na przejście w jego środku.
zabrania biec po środku ulicy


@Darth_Gohan: i to ja lecę po bandzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) a przepisu nadal nie masz
akurat jako pieszy nie poruszasz się środkiem ulicy, tylko jak nie masz chodnika to po prawej stronie, najlepiej poboczem. I nie masz obowiązku zbliżania się do krawędzi lewej lub prawej przy skręcie jako pieszy, tylko przekraczasz jezdnię na przejściu lub w przypadku jego braku poza nim
@Nie_znany: Jak jesteś rowerzystą to też powinieneś jechać możliwie blisko prawej krawędzi zgodnie z przepisami.

Cały czas dyskusja jest o tym czy masz pierwszeństwo czy nie na takim przejeździe. Masz swoją teorie i tyle. Dalej czekam na przepis który ci na to pozwala, żebyś mógł wjechać przed jadące auto bo JUŻ jesteś na przejeździe rowerowym.

Tak samo na przepis który nakazuje puścić ci komuś kto jedzie z naprzeciwka bo stwierdzasz, że