Wpis z mikrobloga

Po obejrzeniu "oczy diabła" Patryka Vegi (pomijając oczywiście, że to prawdopodobnie fake) coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że tak samo jak testy na prawo jazdy, posiadanie broni czy inne, powinny być testy na posiadanie dzieci.
W skrócie mówiąc - jak jesteś idiotą to nie masz prawa do rozmnażania.
Na nieszczęście statystyki pokazują, że obecnie jest zupełnie odwrotnie, osoby z większym IQ, bardziej majętne, mające jakiś wyższy cel egzystencji często wcale nie mają dzieci. Rezultat tego może być taki, że scenariusz filmu "idiokracja" może się zrealizować. Osoby nic sobą nie reprezentujące natomiast mnożą się z niesamowitą prędkością. Zakładam, że nic bez powodu nie jest, a katalizowanie takiej sytuacji różnymi programami socjalnymi przez elity jest specjalnie (ludzi ma być jak najwięcej, żeby wyborców było jak najwięcej, a im głupsi tym łatwiejsi do zmanipulowania, czyli lepiej)

Stworzenie dziecka to ogromna odpowiedzialność, a złe wychowanie może prowadzić do dużo gorszych konsekwencji niż pijany kierowca. Takie testy więc wydają się dobrym rozwiązaniem, ale muszą być długie i wymagające.

Pierwszą kwestią i możliwe, że decydującą powinien być stan majątkowy osoby która się ubiega o dziecko. Jeśli jesteś na tyle niezaradną osobą, że w uczciwy sposób ledwo sam się utrzymujesz, to nie widzę żadnego powodu dla którego masz mieć dziecko, skoro nie zapewnisz mu ani jakościowego jedzenia, ani ubrań, jakichś rzeczy do szkoły czy komputera itd.

Następnie, po stanie majątkowym powinny być robione testy na inteligencje, głównie emocjonalną, jakaś zdolność do empatii, kontrolowania emocji itd. Generalnie powinno się mieć przeczytane chociaż z 10 książek o wychowaniu dziecka a potem może dobrym rozwiązaniem byłaby praktyka, jakiś okres próbny, np półroczne wcielenie się w role rodzica.

Niestety na obecnym poziomie naukowym jest to niemożliwe. Liczę natomiast, że przy rozwoju biotechnologii, nanoinżynierii i innych coś takiego powstanie. Na pewno rozwiązałoby to problem przeludnienia, patologii itd.

#rozkimna #filmy #polska #przestepczosc #polskiekino #kino #nauka #biotechnologia #biologia #przemyslenia #dzieci #macierzynstwo #dziecko #pieniadze