1. Zrób trzy różne przetwory z ogórków. 2. Nieoczywista oczywistość – znajdź miejsce (drogę, budynek, fundamenty, opuszczoną linię kolejową) i zbadaj, jaka historia się za tym kryje. 3. Zbuduj jak największy zamek z piasku. Musi mieć przynajmniej 4 wieże boczne – na murach – oraz dwie duże wewnątrz.
Wybrałem nieoczywistą oczywistość. Każdy z nas wie, że czarownice lekko nie miały i w przeszłości były palone na stosie. Natomiast nie każdy jest świadomy tego co robiono ówczesnym różowym paskom (╯︵╰,) Odwiedziłem izbę tortur czarownic w zamku w Darłowie, gdzie dokonywano okropnych czynów. Ten wpis jest o nich. W komentarzach zamieszczę zdjęcia oraz opis narzędzi tortur.
@Keboon: i tak i nie. Zawsze znalazł się pożyteczny idiota, co mógł donieść, ale z drugiej strony jeśli kobieta była społecznie użyteczna, np. akuszerka, to ją ostrzegano wcześniej i uciekała.
Przez procesy o czary bardzo mocno spadła pomoc medyczna na wsiach, bo przetrzebił głównie stare baby, zielarki i akuszerki.
@moll: Masz rację :) Mimo wszystko nie zazdroszczę kobietom w tamym okresie. Stres, tortury, uciekanie bo zrobilo sie cos co mogło wzbudzić podejrzenia o uprawianie czarów
@Keboon: w Polsce na szczęście to się nie przyjęło. Procesów było stosunkowo mało, a samych skazanych jeszcze mniej.
Wiesz, tutaj dochodziły dodatkowe opory psychologiczne. Oskarżyciel był z zewnątrz, ale to swoi musieli torturować swoich, a to aż takie proste nie jest.
@moll: gdzie można więcej o tym poczytać? Swoją drogą to masz wiedzę w temacie czarownic i jeszcze ten awatar... Jesteś jedną z nich? Ide po drewno ( ͡°͜ʖ͡°)
@Keboon: głównie artykuły rozsiane po necie. Mam też gdzieś Młot na czarownice w wersji cyfrowej, jak chcesz to odkopie i Ci podeślę :P
Bo temat jest interesujący, to trochę poczytałam.
I jak już po coś idziesz to przy okazji po mokry chrust czy inna słomę. Ludzie na stosach zanim spłonęli to udusili się od dymu. Jeśli rodzina podpłacila kata, to skręcał kark przed podpaleniem winowajcy ( ͡°͜ʖ͡
@moll co do palenia ja stosie polecam przeczytać trylogię husycka Sapkowskiego czasami są opisy palenia ja stosie a historycznie ta książka jest bardzo dobrze opisana
@moll ja aktualnie słucham w drodze do i z roboty i niedawno było o paleniu na stosie że były techniki układania chrustu i podpalania i faktycznie żeby nie brać suchego bo moment od temperatury umierali a tak trwało to kilka razy dłużej
Procesów było stosunkowo mało, a samych skazanych jeszcze mniej.
@moll: w sumie nie wiadomo dokładnie ile osób w Polsce spłonęło, albo zabito za czarostwo. Pewnie parę tysięcy i można się spierać, czy to dużo czy mało. Ostatnio na tokfm był fajny podcast z autorem książki na ten temat:
@gtk90: wiem że to szacunki, ale porównywano kiedyś liczbę procesów w poszczególnych krajach i wyszło,. że na podstawie tego co wynika z zachowanych akt procesowych, u nas było "łagodnie" i więcej zachód kraju.
1. Zrób trzy różne przetwory z ogórków.
2. Nieoczywista oczywistość – znajdź miejsce (drogę, budynek, fundamenty, opuszczoną linię kolejową) i zbadaj, jaka historia się za tym kryje.
3. Zbuduj jak największy zamek z piasku. Musi mieć przynajmniej 4 wieże boczne – na murach – oraz dwie duże wewnątrz.
Wybrałem nieoczywistą oczywistość.
Każdy z nas wie, że czarownice lekko nie miały i w przeszłości były palone na stosie. Natomiast nie każdy jest świadomy tego co robiono ówczesnym różowym paskom (╯︵╰,)
Odwiedziłem izbę tortur czarownic w zamku w Darłowie, gdzie dokonywano okropnych czynów.
Ten wpis jest o nich.
W komentarzach zamieszczę zdjęcia oraz opis narzędzi tortur.
@moll
W tamtych czasach wystarczyło że źle jakaś baba na kogoś spojrzała albo miała jakiegoś większego pryszcza i cyk na stos :D
Przez procesy o czary bardzo mocno spadła pomoc medyczna na wsiach, bo przetrzebił głównie stare baby, zielarki i akuszerki.
Mimo wszystko nie zazdroszczę kobietom w tamym okresie. Stres, tortury, uciekanie bo zrobilo sie cos co mogło wzbudzić podejrzenia o uprawianie czarów
Wiesz, tutaj dochodziły dodatkowe opory psychologiczne. Oskarżyciel był z zewnątrz, ale to swoi musieli torturować swoich, a to aż takie proste nie jest.
Swoją drogą to masz wiedzę w temacie czarownic i jeszcze ten awatar...
Jesteś jedną z nich? Ide po drewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo temat jest interesujący, to trochę poczytałam.
I jak już po coś idziesz to przy okazji po mokry chrust czy inna słomę. Ludzie na stosach zanim spłonęli to udusili się od dymu. Jeśli rodzina podpłacila kata, to skręcał kark przed podpaleniem winowajcy ( ͡° ͜ʖ ͡
W ogóle więcej procesów o czary to była ściana zachodnia
@moll: w sumie nie wiadomo dokładnie ile osób w Polsce spłonęło, albo zabito za czarostwo. Pewnie parę tysięcy i można się spierać, czy to dużo czy mało. Ostatnio na tokfm był fajny podcast z autorem książki na ten temat:
Największy hard core to była bodaj Hiszpania
A książki muszę w takim razie poszukać, dzięki