Wpis z mikrobloga

  • 531
Jak to #!$%@? jest, że jakiś #januszex wylewa ścierwo do #odra i powoduję katastrofę naturalną i #!$%@? mu najpewniej zrobią? Piszę najpewniej, bo podobnych przypadków już sporo było, do tego doliczyć trzeba wszystkie samozapłony wysypisk itd. Moja matka, jak kilka lat temu budowała szambo, to musiała mieć od #!$%@? papierów żeby to zrobić legalne. W innym przypadku dostałaby karę, która stanowiłaby pewnie kilkaset procent jej miesięcznego dochodu. A takie #!$%@? dostaną 5k i śmieją nam się w mordy. To jest #!$%@? dramat.

#przyroda #ekologia #polska #wedkarstwo
  • 22
@kuzyn97: https://bezprawnik.pl/zatruta-odra/

Naprawianie szkód wywołanych przez tak poważne zanieczyszczenie może potrwać nawet kilkanaście lat. Zdrowe ryby mogą się pojawić w rzece za lat kilka.


Jest jeszcze problem, że śnięte ryby trzeba wyłowić, inaczej będzie wtórne zakażenie środowiska wodnego. Ogólnie to na pierwszy rzut oka nie widać jaka to jest katastrofa, ale jak się przyjrzeć to jest to coś ogromnego i nawet ciężko ocenić tak naprawdę długofalowe skutki dla środowiska. Zapewne też
@Corrny: Najlepsze jest to, że już bodajże w marcu tego roku na służby zgłoszono fakt, że ta firma miała poprowadzony ze zbiorników wąż zakotwiczony w Odrze, ale zanim służby przyjechały, to zdążyli "zakręcić kurek" i akurat nic wtedy z węża nie leciało; jakiś czas potem ktoś poprzecinał im węże na terenie zakładu. Sam prezes na spotkaniu potem chrzanił, że wężami puszczali tylko wodę technologiczną zabarwioną wapniem czy coś. Jeszcze wcześniej śluza