Wpis z mikrobloga

Woda przyszła i woda poszła jak mawia klasyk, ale największy problem tego kraju pozostał.

Mianowicie bieda umysłowa i zatwardziałość polskiego chama

Mieszkańcy Wrocławia:
Pomimo nieudolności władz wielkim, oddolnym wysiłkiem robią co mogą, żeby poskromić żywioł.

Mieszkańcy podwrocławskich wsi:
W dupie mamy wasze zabytki i gwarancje zwrotu kosztów za nasze chaty z gówna.
Jak pon bucek zesłał wodę to niech się leje.
Amen


monterwolter - Woda przyszła i woda poszła jak mawia klasyk, ale największy problem t...
  • 45
@Darth_Gohan generalnie się z tobą zgadzam i to rozumiem

Problem który tam widzę to właśnie to co napisałem wyżej (bez względu na to czy zalewanie by się udało czy nie bo mieszkańcy wsi pod Wrocławiem też tego nie wiedzieli).
Zamiast protestować i wysłać przedstawiciela który żąda wszelkich odszkodowań na piśmie a potem sobie zalewajcie to mieszkańcy pognali władzę i nie chcieli nawet słyszeć o ustępstwach o Wrocław niech tonie
@monter_wolter: No troche jak debil sie zachowałeś. Jak mieli zaufać władzy jak ten parobek Ciszemski czy jak mu tam było powiedział proste "Trzeba było sie ubezpieczać", hmm? Mieli sobie pozwolić na to, a potem "hmmm, panstwo nam nie dało pomocy, help co robić"
@monter_wolter Pognali władze bo władza ich potraktowała nie jak partnera w rozmowie tylko jak debili których zaleją.

Rzsdzacy to chcieli wysadzać, a nawet nie ogłosili ewaluacji. Zaufał byś komuś takiemu? Ta władza sama sobie zasłużyła na takie podejście wtedy. Mieszkańcy dostali ataku szału właśnie przez takie zachowanie. W takiej chwili trzeba umieć negocjować z tłumem, a nie odwalić maniane a potem liczyć że no jednak się ich przekona.
@AstroBoy no trochę jak debil to masz logiczne myślenie

"Ciszemski" powiedział o ubezpieczeniach w kontekście tych których zalała sama powódź (i w dużej mierze słusznie, choć nie do końca), a wsie pod Wrocławiem miały być zalane celowo i dostały na piśmie obietnice odszkodowań.
@Darth_Gohan zgadzam się znowu z jednym zastrzeżeniem że tym który tracił na braku rozmów byli mieszkańcy Wrocławia i w pewnym sensie cały naród na zniszczeniach zabytków czy zbiorów w muzeach, dlatego tutaj nie ma miejsca na unoszenie się honorem
@monter_wolter: może ze mną jest coś nie tak, ale mimo wszystko nie chciał bym "układać się" z osobą, co do której straciłem kompletnie zaufanie, a już na pewno nie w sytuacji być albo nie być mojego domostwa. Pamiętać należy, że to było 25 lat temu - ludzie nie mieli internetu, wszystko było w TV lub radiu - a w TV było widać, co woda zrobiła z Kłodzkiem, Raciborzem i Opolem. Zadziałała
@monter_wolter Wrocławskie zabytki i zbiory, aż tak po dupie nie dostały. Znacznie gorzej wyglądało to w kwestiach akt sądowych. Część księgozbiorów chyba też dostała.

Powiedz mi co ma mnie obchodzić cały naród patrząc z punktu widzenia tego gościa ze wsi? On będzie się musiał męczyć z tym wszystkim. Nie wie sam czy na pewno coś dostanie.

To jest w gestii rządzących zeby wytłumaczyli tym ludziom jak to będzie wyglądało i żeby ludzie
@testuser @Darth_Gohan ja w 100% rozumiem z czego wynikała ich postawa, ale piętnuje to że nawet nie usiedli do rozmowy

Na szali po jednej stronie były gospodarstwa mające w zasadzie tylko wartość pieniężną, a po drugiej ryzyko utraty życia ludzi i części dziedzictwa narodowego i przyszłości dużego miasta (historia rozwoju Wrocławia potoczyłaby się inaczej gdyby woda zrujnowała rynek, dworzec itp.)

W tak ekstremalnej sytuacji trzeba podejmować rozsądne decyzję i myśleć w kategoriach
@monter_wolter: Ty to wiesz, ja to wiem, ale mieszkańcy terenów wiejskich nie przyjmowali do wiadomości, że we Wrocławiu może calać rynek czy "jakieś" muzeum - dla nich to były rzeczy odległe, nieważne (a na pewno mniej ważne, niż pole uprawiane od pokoleń i stadko krót, które żywiły rodzinę i pół wsi), a początkowa postawa władzy tylko utwierdziła ich we własnych (być może błędnych) przekonaniach. Gdyby tylko był czas na porozmawianie z
@stanleymorison no nie powiedziałbym że ludzie którzy się nie ubezpieczyli oszukują system bo taka powódź to jest naprawdę coś czego normalny człowiek się nie spodziewa, ale z drugiej strony to też nie można ot tak z budżetu rekompensować każdego zdarzenia losowego, bo to zwalnia społeczeństwo z poczucia odpowiedzialności za własne życie, a to się zazwyczaj źle kończy
z tego filmu, który swoją drogą zebrał chyba wszystkie możliwe nagrania płaczących osób z tamtego czasu


@monter_wolter: W sumie racja, brakuje mi w tym filmie komentarza kogoś z Warszawy - jakiegoś archiwalnego zapisu wywiadu, raportu komisji czy coś w tym stylu. A najlepiej, jeśli oczywiście by się dało, takiego zakulisowego spojrzenia na to, co się wtedy działo u władzy.

Tu jest swoją drogą całkiem ciekawy filmik z wizyty Kwaśniewskiego w Laskowej:
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@monter_wolter: Lepsze jest to, że Cimoszewiczowi dostało się po głowie za stwierdzenie faktu, że trzeba było się ubezpieczać. Myśleli, że oszukają system, a potem i tak wszyscy ludzie złożą im się na odszkodowania.

@stanleymorison: Państwo się powinno złożyć bo skutki tej powodzi były spowodowane DUŻĄ NIEUDOLNOŚCIĄ PAŃSTWA na całej linii od zignorowania sygnałów, przez brak informowania czy ewakuacji, niezbyt działające zabezpieczenia przeciwpowodziowe po brak sprawnych środków do walki z żywiołem
@sylwke3100 państwo też powinno zwracać straty wszystkim poszkodowanym przez mafię pruszkowską bo przez wiele lat nie mogło się z nią uporać?

Jak w szpitalu są kolejki do lekarza to państwo też ma płacić odszkodowania za to że ktoś przez to nie dostał leczenia na czas?

Jak ukradną ci rower to państwo ma co zwrócić bo policja nie zapobiegła kradzieży?

To nie jest żadne tłumaczenie. Państwo ma organizować życie społeczeństwa, ale nie jest