Wpis z mikrobloga

Chłop ma ponad 40 lat na karku i na wyjazd na plażę zabrał ze sobą wiadro budowlane i szpadel - a że to Mikoszewo, to naginał z tym szpadlem 1,5 km w jedną stronę.

Z jednej strony Neptun, bo w koronie. Z drugiej żul Mietek, bo z kiepem w gębie. Rozmiar dorosłego siedzącego człowieka.

#morze #plaza #rzezba #art #neptun #chwalesie
smiech2 - Chłop ma ponad 40 lat na karku i na wyjazd na plażę zabrał ze sobą wiadro b...

źródło: comment_1659968215LbKwpLtLEqNdaC8wKREJiM.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@smiech2 Mikoszewo.... Byłem tam w 2009 na plaży. Raj k---a na ziemi. Położyć się, leżeć i wypoczywać. Nie wiem jak teraz, to nadal taka dzika plaża czy już turyści ją dopadli i pełno ludzi?
  • Odpowiedz
@dziubsterpl: Dalej tak pusto. Fakt, że w sobotę rano było pochmurno, a w niedzielę chmury trzymały nawet po południu, ale po wejściu na plażę wejściem o 1 na wschód od głównego, mogliśmy sobie rozłożyć koce po prostej od wejścia. 20-30 m odstępu od innych.
Jakbyśmy poszli sobie z 200-300 metrów na wschód, to byśmy byli ostatnimi w tym kierunku.

Jak to porównać do Jelitkowa czy Brzeźna, to różnica jest drastyczna.
  • Odpowiedz
@smiech2: ze 2-3 lata temu na plażę do Stegny zabrałem dwa łopatoszpadle i postanowiłem wykopać największą dziurę jaką jestem w stanie

i nie dość, że wzbudzało to OGROMNE zainteresowanie to jeszcze ludzie mi pomagali

przyjechał patrol ratowników i chcieli mi zakazać kopania dziury, ale jedyny przepis jaki to ogranicza to odległość od wydm xD
  • Odpowiedz
@smiech2: Zawsze - odkad mam dzieci - jezdze nad polskie morze ze szpadlem i wojskowa saperka. Tymi plastikowymi dzieciecymi c---------i to sie mozna bawic w piaskownicy a nie robic porzadne doly na plazy.
  • Odpowiedz
@dzek: @bacanahali: Moje dzieci plażowe nie są - zostały w domu pilnować psów.
Byłem z żoną, szwagierką i żony siostrzenicą (15 lat). Ale młoda z budowaniem i kopaniem nie miała niczego wspólnego.

W sobotę robiłem taką leżącą syrenkę - tyle, że za blisko wody, albo taka zła dzielnica, bo po pewnym czasie zniknął jej naszyjnik z muszelek (woda zabrała).
W niedzielę już przy użyciu szpadla tego siedzącego kolesia. Tyle, że taki
  • Odpowiedz
@smiech2: Poczytaj o metodach zbrojenia gruntu (np szmatkami), zeby sie nie zawalalo. Mozesz tez uzywac recznego zraszacza do kwiatow, aby nawilzyc piasek jak juz cos zbudujesz. Ja zazwyczaj kopie doly, transzeje i sypie gorki z piasku, takie rzezby to za wysokie progi dla mnie.
  • Odpowiedz