Aktywne Wpisy
USER_303 +1
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
psycha +57
Przypomniało mi się, jak z 10 lat temu zagadałem fryzjerkę, czy by nie chciała wyjść ze mną. Powiedziała, że bardzo jej miło, ale nie jest zainteresowana, bo ma chłopaka. Kilka miesięcy później skojarzyłem, że ja tego jej chłopaka znam i kiedyś się widzieliśmy u innego ziomka. Spoko typ z niego był. Natomiast jak przypomnę sobie to moje zagadanie, to mnie ciarki żenady przeszywają. Tyle dobrego, że dziewczyna zachowała się z klasą.
#nieruchomosci #mieszkanie #wynajem #remont #prawo
5 lat temu wynająłem mieszkanie 37 m2. Standard z PRL, nieumeblowane, nieodświeżone po poprzedniej lokatorce, która mieszkała pół roku, stary kibel, podłoga wymagająca cyklinowania, widać że ktoś ostatnim razem pomalował je bardzo niechlujnie. Ogólnie jak dla mnie mieszkanie do remontu. Wziąłem bo mieszkanie na powiślu w Warszawie, blisko UW, cena 1500 + czynsz do spółdzielni. Dodatkowo ważne, że akceptacja psa (co było dużym problemem). Umowa najmu okazjonalnego na czas określony, z możliwością wypowiedzenia dla każdej ze stron.
Ostatnio (pół roku po podpisaniu następnej umowy na 2 lata z podwyżką o 200 zł) właściciel zaproponował mi nieadekwatną do stanu lokalu kolejną podwyżkę czynszu, dlatego postanowiłem się wyprowadzić. W umowie mam zapis o obligatoryjnym malowaniu przy wyprowadzce. Nie zależy mi na kaucji (1500 zł), wiec czy jeśli nie odmaluję tego mieszkania, to jedyne co ryzykuję to utrata kaucji? Po ostatniej rozmowie mam wrażenie, że janusz próbuje mnie naciągnąć nieuczciwie na remont tego PRLowiskiego skansenu, czepiając się np. stanu gniazdek, sugerując że je wyrwałem, a tak naprawdę odstają od ściany ponieważ jest tak nierówna i przysięgam, że takie zastałem wprowadzając się. Pomijam już to że te gniazdka wyglądają jakby miały 40 lat, teraz już takich nie robią. Dbałem o to mieszkanie bardziej niż o swoje, a teraz boję się, że gość będzie robił ze mnie jakąś patologię, która niszczy mieszkania. Oczywiście ściany są trochę brudne, ale wydaje mi się że przez 5 lat mieszkania, to nie jest nic nadzwyczajnego.
Niestety to był mój pierwszy wynajem i nie przyłożyłem się do tego aby spisać dobry protokół stanu mieszkania przy wprowadzaniu się i porobić zdjęcia. Czy on może teraz żądać żeby cyklinować mu podłogę, albo naprawiać popękaną terakotę w łazience, skoro to wszystko wymagało naprawy już zanim tam mieszkałem? W umowie mam, że "akceptuje stan mieszkania". To stwierdzenie wydaje mi się bardzo subiektywne i raczej nic nie mówi o stanie mieszkania.
Orientujecie się czy poza tą kaucją, coś może jeszcze ode mnie chcieć? Boję się że stracę czas i pieniądze na malowanie tej nory, a on i tak nie odda mi kaucji, bo się przyczepi np do podłogi, czy gniazdek.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ee7e98d9c77d8d278a8e55
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Może cię tylko straszy, może nie. No i on też ma ciężko coś udowodnić skoro nie ma protokołu.
Z tym malowaniem to nie wiem - a może lepiej pomalować, żeby było że wywiazales się z umowy? Nikt nie pisze jak to ma być pomalowane :p
Możesz mu napisać, by malowanie zrobił z kaucji. Nie wydaje mi się, by było w tym coś nielegalnego.
Przed wyprowadzką koniecznie porób zdjęcia. Na każdą informację wynajmującego, że coś zepsułeś, odpisuj że tak już było przy Twojej wyprowadzce... Wątpliwe by gość Cię pozwał za zniszczenia, a jak pozwie to
Tak, chcieć może wszystko np. abyś przebrał się za krasnala i zrobił sobie z nim zdjęcie. Tylko do nie wszystkiego będzie miał podstawy. Akurat malowanie jest po twojej stronie więc jeśli "ściany są trochę brudne" a ich nie pomalujesz to może zrobić to na twój koszt. Jeśli koszt prac przekroczy kaucję to może chcieć abyś dopłacił.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20010710733
Art. 6e. [Obowiązki i prawa stron po zakończeniu najmu]
1. Po zakończeniu najmu i opróżnieniu lokalu najemca jest obowiązany odnowić lokal i dokonać w nim obciążających
Koleś może próbować Cie pozywać w najgorszej sytuacji. Malowanie mieszkania to kilka tysięcy jak ma to robić ekipa a i tak koleś nie będzie chciał oddać grosza
Kradzieze kaucji są na porządku dziennym, dlatego wszyscy lokatorzy albo nie płaca ostatniego czynszu, albo ślą