Wpis z mikrobloga

@moll: @crest: @Shagal: Mój dobry kolega akurat był dostawcą pizzy. Pracował tam całe 2 dni, bo bardziej prasował niż pracował. Szukac adresu do klienta niósł tę tekturę z pizzą w srodku pod pachą/ Dostarczał im można powiedzieć naleśnika. Bardzo szybko się później ulatniał.
  • Odpowiedz
@pyczasty: Mam raczej na myśli to, że pierwszą myślą po dostaniu takiej pizzy jest telefon do pizzerii a nie pytania "co robić" na Wykop.pl. Szczególnie jeśli to nie był jednostkowy przypadek. Nic mnie nie przekona, że to nie jest nędzny bajt.
  • Odpowiedz
@pyczasty: rozwożenie jedzenia? Tak etatowo to nie. Chyba że liczy się jak babcia do sklepu wysyłała rower do sklepu po zaopatrzenie na żniwa
  • Odpowiedz
@moll: chciałbym mollu z Tobą pojeździć na takim rowerze w tandemie. Rozwozilibyśmy pizze albo coś tam. Fajnie by bylo ale to Ty bys pedałowała a ja bym kierował jak prawdziwy samiec... Zwiedzalibyśmy i jedli pizzę
  • Odpowiedz