Wpis z mikrobloga

Rosyjskie MSZ ogłasza koniec “30-letniej ery konstruktywnych stosunków Rosji z krajami zachodu”, niezależnie od wyniku wojny w Ukrainie. “Ta era minęła bezpowrotnie” - stwierdził rosyjski dyplomata Aleksiej Drobnin, cytowany przez agencję TASS.

Wstawaj Drobnin, zesrałeś się i okrutnie śmierdzi. Pewnym jest że to w dużej mierze gadka pod kacapską propagandę, żeby wytłumaczyć ciemnemu ludowi czemu w wielkiej matuszce rassiji od 24 lutego żyje się coraz gorzej.

Ja się czasem zastanawiam co oni sobie myśleli. Zaatakowali suwerenny kraj popełniając po drodze niepoliczalne zbrodnie wojenne, wywożą masowo ukraińskie dzieci do rosji, ukraińskich dorosłych do rosyjskich obozów, torturują i zabijają jeńców, zaczęli używać surowców jako politycznej broni, poza Ukrainą zaczęli podskakiwać do innych krajów z którymi graniczą, #!$%@?ą szabelką w stronę całej Europy i USA, do tego ostatnie słowa kanclerza Niemiec wskazują na to że i Niemców w końcu poważnie #!$%@?. No w skrócie rozpętali arcyinbę bo nie ma sensu wymieniać wszystkiego co odwalili bo większość ludzi na wypoku jest w miarę na bieżąco. Tak więc - zaatakowali suwerenny kraj i myśleli że co, że świat odwróci wzrok? Że nie zmieni się nic? Że wjadą sobie na Ukrainę jak do siebie, podstawią marionetkowy rząd, i będzie business as usual? (zdaję sobie sprawę z tego że jest jeszcze sporo "business as usual" z kacapami i mi się to nie podoba, ale kuźwa xD). A jak wojna się mocno zaczęła przedłużać to zaczęły pojawiać się rzekome awarie gazociągów, "planowane prace konserwacyjne", a potem już na pełnej murwie zaczęli przykręcać kurki, i myśleli świat zmięknie i tak to zostawi bez reakcji?

I teraz Drobnin mówi o końcu ery konstruktywnych stosunków Rosji z krajami zachodu. Nosz kurźwa XD Czym były te konstruktywne stosunki? Zapełnianiem ruskimi agentami krajów EU po brzegi? Stworzenie dwóch grup dbających o ich interesy - pierwsza to zielone ludziki (hehe) piejące o dbaniu o środowisku celem uzależnienia EU od rosyjskiego gazu, a druga to instalacja wszelakich korwinów, grzegorzów daunów, le penów, schroederów i farm trolli, podejrzenia o manipulacje wyborami w kilku krajach?

Oni gwarantami bezpieczeństwa w regionie chcą być, śmiechu warte. Co oni są w stanie regionowi zaoferować? Ruskij mir? Biedę taką że niet analoga? Putinowski "rozsądny konserwatyzm"? Jestem konserwą i katolem, a na dźwięk słów "rozsądny konserwatyzm" z ust fiutina zapalają mi się wszystkie czerwone lampki i otwiera mi się siekiera w kieszeni.

Mam nadzieję że "konstruktywne stosunki zachodu z Rosją" się dopiero zaczną, a pod słowami "konstruktywne stosunki" rozumiem czyszczenie krajów EU z kacapskiej agentury, dozbrajanie, wzmacnianie i rozszerzanie NATO, uniezależnianie się od rosyjskich surowców i trzymanie matuszki rassiji na krótkiej smyczy. A najbardziej zależy mi na tym żeby kraje EU oraz USA posłuchały w końcu głosów takich krajów jak Ukraina, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia itp. Krajów które miały styczność z cudownym rosyjskim mirem, wiedzą z czym to się je, i wiedzą że nie ma czegoś takiego jak "konstruktywne stosunki" z Rosją, bo na tą dzicz działa tylko i wyłącznie wpierdziel i krótka smycz.

Przepraszam za chaos w moim wpisie ale pisałem go mocno wkurzony, a do tego musiałem się powstrzymywać z przekleństwami bo moderacja ma mnie coś ostatnio na celowniku.

#ukraina #rosja #wojna #nato #europa
  • 16
Ja się czasem zastanawiam co oni sobie myśleli.


@clowncore: Myśleli że przejmą Ukrainę w tydzień, szybko, sprawnie, i bez tych wszystkich rzeczy o których napisałeś. Świat może da jakieś śmieszne sankcje i tyle - ale zobacz że po Buczy dużo ruszyło, i to był gwóźdź do trumny.

Ich zbrodnie i okrucieństwo wynika że plan się nie powiódł, a zatrzymać się tego nie dało.
ostatnie słowa kanclerza Niemiec wskazują na to że i Niemców w końcu poważnie #!$%@?.


@clowncore: niemcy to kraj dobrych ludzi, są w stanie wiele zapomnieć. druga rura jak stała tak stoi. ;)
poza tym prawda, liczenie pozytecznych konfederatow na dobre stosunki i swietne interesy z rosja to jakaś mrzonka.
Tak więc - zaatakowali suwerenny kraj i myśleli że co, że świat odwróci wzrok? Że nie zmieni się nic? Że wjadą sobie na Ukrainę jak do siebie, podstawią marionetkowy rząd, i będzie business as usual?


@clowncore: Zastanów się co by było, gdyby PiSiory nie przyblokowały z Danią NS2 o dwa lata, kontrakty na dostarczenie gazu poszłyby w Europę, spółki, a przez to DUŻA część gospodarki byłby zależne od dostaw tegoż surowca.
@Mopek666: Co by było gdyby Pisiory nie przyblokowały NS2? Nawet zakładając, że Polska miała cokolwiek do powiedzenia w sprawie NS2 (a nie miała) to co by było? Leżałby pusty tak samo jak NS1 a Niemcy byliby w dokładnie takiej samej ciemnej dupie jak teraz. Strategia energetyczna nie jest robiona w tydzień na kolanie.
Nawet zakładając, że Polska miała cokolwiek do powiedzenia w sprawie NS2 (a nie miała) to co by było?


@jaroslawt: Ja wiem, że chwalenie PiSiorów nie jest na topie, mi też podejrzewam, że ręka uschnąć może ale fakty to fakty.

PiSiory razem z Duńczykami opóźniły jego budowę wystarczająco długo. tutaj link
Nasi najlepsi przyjaciele z platformy obywatelskiej, których osobiście lubię nazywać #!$%@? #!$%@? oczywiście były przeciwko.
Same ruskie do końca walczyły, żeby
@Mopek666: Ok. Załóżmy, że by nie opóźnili i obecnie puste stałyby dwa gazociągi czyli NS1 i NS2. Co to zmienia? I tak kurek zakręcony i tak zakręcony. I tak są w ciemnej dupie i tak w niej są. I tak uzależnili się najbardziej jak mogli i bardziej się fizycznie nie dałoby. Istnienie NS2 bądź nie w tej sytuacji nie zmienia zupełnie niczego.