Wpis z mikrobloga

@NaczelnyWoody: Dzień dobry panie michnik.

Nauczaj młodzież o multikulti, obrzydzaj własny naród, pisz o tęczusiowej tolerancji wobec nachodźców.
Dziw się, że przyjdą Kaumuki i wydpupczą tęczusiowe julki, przy bierności oskarków.
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody: Ale ty wiesz, że wojny nie odbywają się na kontekście narodowościowym, który jest tylko pretekstem - a o zasoby i wpływy? Nie ma znaczenia jak nazwiesz jakiś region, skoro fragment będzie biedniejszy co doprowadzi do wojny, prędzej czy później.
  • Odpowiedz
@NieistotneKto: zatem się zgadzamy - narodowość to rak i należy zastąpić to przyjęciem do świadomości faktu, że jesteśmy Homo sapiens (co niestety chyba nigdy się nie stanie ze względu na powszechną tępotę umysłową ludzi)
  • Odpowiedz
jesteśmy Homo sapiens


@NaczelnyWoody: to tylko obecny konsensus naukowy, w końcu genetycznie mniejsza różnica jest między białym a neandertalczykiem niż między białym a czarnym. Powodzenia w szukaniu dawcy szpiku jak jesteś jakimś egzotycznym mieszańcem irlandzko grecko kenijskim. Albo w międzyrasowej transfuzji krwi gdy twoja populacja Murzynów cierpi na anemię sierpowatą.
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody: Narodowcy z starożytnych państw sumeryjskich mogliby się z Tobą nie zgodzić. Jest taka książka "Wspólnoty wyobrażone. Rozważania o źródłach i rozprzestrzenianiu się nacjonalizmu" mówiąc o kształtowaniu się narodów w XVII/XVIII wieku. Do tego momentu w większości miałeś do czynienia z ludźmi przywiązanymi do ziemi i zmieniał się po prostu ich zarządca - czasami mówiący innym językiem.

Generalnie są też takie teorie że niedobór lub brak dostępu do kobiet w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
@NaczelnyWoody: problem w tym, że nie istnieje i nie istniało w historii imperium wielonarodowe, czy wieloetniczne, w którym jakaś nacja nie dominowała i nie odnosiła większych korzyści od pozostałych.
  • Odpowiedz
zatem się zgadzamy - narodowość to rak i należy zastąpić to przyjęciem do świadomości faktu, że jesteśmy Homo sapiens (co niestety chyba nigdy się nie stanie ze względu na powszechną tępotę umysłową ludzi)


@NaczelnyWoody: Wbrew temu co myślisz narodowość początkowo miała na celu budowanie przynależności do pewnej wspólny. I jak każda wspólnota ma ona swoje cele (np. zwiększenie PKB, posiadanie wybitnych naukowców czy sportowców którymi będzie inspirować się dany naród)
  • Odpowiedz
koncepcji narodów, wojny toczyły ze sobą klany czy nawet plemiona łowiecko-zbierackie.


@thorgoth: a czym sa te plemiona, klany jak nie wczesniejsza wersja rozwoju narodów? To sa dokladnie te same rzeczy, tylko i mniejszej skali
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody: Wojny toczą się przede wszystkim o interesy, a narodowości, religie, ideologie z reguły stanowią jedynie pretekst, żeby plebs chciał iść na front (chociaż nie zawsze). W takim światowym superpaństwie też byłyby konflikty interesów, więc prędzej czy później też by się to rozpadło i pożarło między sobą. (I dobrze bo takie jedno państwo to utopia, która nigdy nie powinna mieć miejsca)
  • Odpowiedz
plemiona, klany jak nie wczesniejsza wersja rozwoju narodów?


@paul772: W plemieniu jedyne co łączy ludzi to bliskość geograficzna i znajomość siebie. Wynika z tego też czasami wspólny język. W żadnym wypadku nie jest to naród.

Więc jaka jest główna różnica miedzy takim plemieniem a narodem? Naród jest wspólnotą której możesz być członkiem ze względu na świadomość narodową, wspólną kulturę. Możesz być Polakiem mieszkającym w UK ale jak chodzisz z biało
  • Odpowiedz