Aktywne Wpisy
![toniemojekonto1](https://wykop.pl/cdn/c3397992/toniemojekonto1_cPT1Zg9lfC,q60.jpg)
toniemojekonto1 +381
No warszawiaku wsiadaj na rower i pedałuj jak Pan aktywista karze, a nie tylko tym blachosmrodem trujesz całą okolicę!!!
#warszawa #bekazlewactwa
#warszawa #bekazlewactwa
![toniemojekonto1 - No warszawiaku wsiadaj na rower i pedałuj jak Pan aktywista karze, ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/5856f1aeb265df3dbd33c65dc1454b0c48db9116c8d7d4d961d27c1e867561a1,w150.jpg?author=toniemojekonto1&auth=3c5f67fbcd46b225eeef4cf8c065a356)
źródło: temp_file3677098450598785504
Pobierz![LukaszN](https://wykop.pl/cdn/c3397992/LukaszN_1JLrYoDb1b,q60.jpg)
LukaszN +161
#kiedystobylo #prl #drzwi #gownowpis #heheszki
źródło: comment_1658946823gV5LMsBuLj8ldI5MhMhcsz.jpg
Pobierz@Majku_:
Ale to w sumie wcale nie jest jakiś szczególnie nieprawdopodobny scenariusz.
Ale piękny to był moment, którego nie zapomnę nigdy - wielka kłótnia pod wpływem wybitej szyby momentalnie przerodziła się w świadectwo braterskiej miłości, współpracy i wzajemnego zrozumienia. Posprzątaliśmy, zbiliśmy pionę, ustaliliśmy wspólną wersję wydarzeń i czekaliśmy na werdykt sędziowski... to znaczy ten, na powrót rodziców ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pod nieobecność rodziców pękłem taką szybę - w sumie już nawet nie pamiętam, w jakich konkretnie okolicznościach.
Zamaskowałem pęknięcie, przez szczelne oklejenie całej szyby dużą ilością naklejek. Najlepsze jest to, że nikt się nie zorientował, tylko rodzice trochę kręcili głową na te naklejki (w sensie, "po coś oklejał, brzydko wygląda").
W 20 lat później mama zrobiła aferę ekipie remontowej, że rozbili szybę przy przenoszeniu rzeczy.
Za to siostra potem taki wjeb dostała od matki ze aż miło się patrzyło XD
@Odczuwam_Dysonans:
Żeby to chociaż było wklejone na jakiś silikon, czy inny kit. Przeważnie to jest po prostu przytrzymywane dookoła listewkami. Przy odrobinie pecha, taka szyba sobie elegancko pęknie na dwie połówki z ostrymi krawędziami, dolna połówka wypadnie, a górna pięknie zsunie się w tych listewkach w dół jak gilotyna.
Komentarz usunięty przez autora