[Kocurzysko]

Pierwsza w Łodzi dwukierunkowa droga rowerowa będąca częścią jednokierunkowej ulicy. Dla samochodów przewidziane są miejsca parkingowe pomiędzy pasem rowerowym i samochodowym.

#rower #samochody #drogi #lodz #infrastruktura

[anussatanus]

@kuraku: nigdy nie widziałem żeby pedalarz sie zatrzymal zeby ustapic pieszemu przejscie....

[Kocurzysko]

@elf_pszeniczny: a nie wiem, ja tym nie zarządzam ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ale może święte krowy w samochodach nie będą się czepiały, bo czerwony kolor

[Kocurzysko]

@anussatanus: A ja wielokrotnie byłem świadkiem takiej sytuacji, mało tego - byłem pieszym, któremu ustępywał

[elf_pszeniczny]

@pietryna123:

Ale potrafię sobie wyobrazić, że ludzie którzy koniecznie muszą wszędzie samochodem, zaczną coraz bardziej rezygnować z wizyt w centrum miasta.

Przecież o to właśnie

[lamalamie]

@Kocurzysko: jestem mega ciekawa jak to będzie wyglądać. I czy to chociaż trochę rozwiąże problem braku miejsc parkingowych pod moim wydziałem.

[lurker]

@Kocurzysko: rozwiązanie w takim wydaniu słabe - brak skrajni DDR. Powinien być min. 50 cm bufor chroniący przed dooringiem i w ramach miękkich działań miejskich akcja ucząca kierowców otwierać drzwi prawą ręką, co wymusza spojrzenie w lusterko. IMO - skoro skoro jest to jednokierunkowa, to wystarczyłby zwyczajny kontrapas + REALNE uspokojenie ruchu, tak by ludzie (włącznie z matkami z dziećmi) nie bali się zgodnie z kierunkiem jechać w ruchu ogólnym.

[Kocurzysko]

@SeriousDude: i słusznie, spróbuj się przejść uniwersytecką od Comarchu do Łodzi fabrycznej. Samochody zaparkowane tak, że trzeba gęsiego po chodniku chodzić.

[pietryna123]

Przecież o to właśnie chodzi.

@elf_pszeniczny: W normalnym mieście, gdzie w centrum nie masz tak dużo socjałek i komunałek może to ma jakiś cel i sens. Ci co mieszkają dalej to niech mają podobne "cetra" jak pietryna, pod domem i niech się trzymają tam. Ale w Łodzi, nie jestem pewny czy to zadziała.

[lurker]

@lamalamie: generalnie kontraruchy generują miejsca parkingowe + uspokajają ruch + sprawiają, że jest on mniejszy, ale to trzeba wtedy robić kompleksowo i np. ma całej ośce wszystkie osiedlówki klazy Di L zmieniać w jednokierunkowo + dopuszczać ruch rowerowy na zasadzie kontraruchu. To daje przewagę roweru + zniechęca do nadmiernych podróży samochodem, bo nagle okazuje się, że szybciej będzie pieszo. Przy okazji zniknięcia jednego pasa pojawia się sporo miejsc parkingowych. Ale

[lurker]

@pietryna123: miasto 15 minutowe - zadziała, tylko trzeba wszystko przebudować.

[pietryna123]

@lurker: Tylko, że Miasto się #!$%@? rozlało. Retkinia, Widzew-wschód, Teofilów są takimi miejscami gdzie to może mieć sens. Ale np. północny-wschód miasta jest zabudowany w taki sposób i bez sensownego planu, że nie ma na to większych szans. Jako tako w Nowosolnej coś się zaczęło dziać.

[pietryna123]

bo nagle okazuje się, że szybciej będzie pieszo.

@lurker: Problem z tym mam taki, że u nas nie ma tendencji do poprawy jakości MPK tylko maksymalnego utrudnienia lepszych form komunikacji. Co dobitnie pokazał test w godzinach szczytu na W-Z Widzew-Centrum. Samochód bezapelacyjnie wygrał, rower był drugi a MPK daleko w tyle. Co jest patologiczne i wytrąca argumenty, że w centrum autobusy stoją w korkach. Na W-Z nie stoją ani autobusy

[trololo55]

@Kocurzysko: takie rzeczy fajnie działają w zachodnich miastach, tylko tam ulice sa 2x szersze niż u nas. W Polsce takie rzeczy to parodia

[lurker]

@pietryna123: ale to nie jest problem idei miasta 15 minutowego - tam transport zbiorowy jest potrzebny by wywieźć ludzi poza centra lokalne. I to jest problem złej jakości transportu zbiorowego, bo samochody mają zbyt łatwo, na czym w oczywisty sposób traci transport zbiorowy. On wcale nie musi stać w korku, ale np jest spowalniany przez samochody stojące na prawoskręcie na buspasie, lub zwyczajnie w mieście jest przeskalowana infra samochodowa, po

[lurker]

Tylko, że Miasto się #!$%@? rozlało.

@pietryna123: wiadomix, dekady gównianego planowania uwzględniające samochód jako drapieżnika alfa i pana dżungli dają o sobie znać. Zachód przerabiał to 30 lat temu, a my wiedząc o tym popełnialiśmy dalej te same błędy. Co mogło pójść nie tak? Tak jak pisałem - do zaorania i przebudowy - bez tego nic się nie uda.

[kuraku]

@pietryna123: na podstawie screena od @Kocurzysko: myślę, że mega poprawa, jakaś lokalna droga między blokami a chatami, która mogła wcześniej służyć do tranzytu między tymi dwoma dużymi drogami. A teraz będzie miała z jednej strony bardziej lokalny charakter, a z drugiej zachęca do zmiany przyzwyczajeń transportowych.
Pewnie dałoby się dorzucić jeszcze trochę spowalniania ruchu i zrobić lepiej, ale i tak jak na Polskę mega odważny ruch.

Nieraz takie prowadzenie tras rowerowych alternatywnie do tras samochodowych się świetnie sprawdza.
U mnie w Poznaniu jest duży problem ze zrobieniem infry na jednej z głównych ulic(jest jakaś, ale tylko na kilku fragmentach i i powstała głównie w związku z wygonieniem aut z torowiska), więc miasto przeorganizowało oś idącą równolegle i tam upycha ruch rowerowy. Dość tanio powstał fajny radial wpinający się w inną popularną

[trololo55]

@kuraku: jak wszystkie w Łodzi, jest za wąska. Tam z dwoma pasami w jedną stronę się korkowało, do tego było mało miejsca do parkowania bo w okolicy Korpo+ wydziału UŁ. Teraz będzie jeszcze większy dramat. A to wszystko po co? Rowery i tak tam nie jeżdżą, są znacznie lepsze DDR aby dojechać w to miejsce, a samo Jaracza na dalszym odcinku wygląda jak tor przeszkód dla rowerów.

[janekplaskacz]

@Kocurzysko:
Nie wiem jaki układ DDR jest dalej, ale ten projekt wygląda na bezsensowny.
Czemu pas zgodny w ruchem aut nie idzie po ich prawej stronie?

[pietryna123]

@janekplaskacz: Bo rozdzielenie jest tylko przy skrzyżowaniu. W ciągu jezdni dalej nie ma rozdziału na kierunku tej drogi rowerowej.

[eltigre]

@sargento: dokładnie brakuje tabliczki 'nie dotyczy rowerów', bez niej jest tutaj zakaz wjazdu dla wszystkich