Wpis z mikrobloga

Ostatnio bedac w polsce wzialem auto kumpla, dobra flaszke z zagranicy i najlepszych kumpli.
Wysiadamy w samym centrum miasta wojewodzkiego, flaszka na maske i lecimy chupitos przed ruszeniem na miasto ( ͡º ͜ʖ͡º)

Miny ludzi bezcenne jak wchodzila ktoras kolejka ¯\_(ツ)_/¯
Kije w tylku straszne, ale co sie posmialismy to nasze :)

Powrot w nocy oczywiscie taksa :)

Pic trzeba umiec.