Wpis z mikrobloga

Dostałem rekalkulację składki po terminie skończonej umowy OC. Termin nadania pisma 05.07.22 OC skończyło się 21.06.22. Nowe OC zawarłem u innego ubezpieczyciela jeszcze przed końcem poprzedniego. To jest w ogóle prawnie dozwolone? Obowiązek informowania ubezpieczyciela ciąży na sprzedawcy a nie kupującym.
#ubezpieczenia #prawo
  • 19
To jest w ogóle prawnie dozwolone?


@bywaj: tak, firma zrobiła rekalkulację zaraz po tym jak się dowiedziała o zmianie właściciela

Obowiązek informowania ubezpieczyciela ciąży na sprzedawcy a nie kupującym.


@bywaj: No i poinformował, ale dość późno (jak dostał informację o wznowieniu pewnie) i tak miał obowiązek to zrobić w ciągu 14 dni od sprzedaży, ale..... jesli polisa była w całości opłacona to nic mu nie mogą zrobić.
@bywaj: Mogłeś o tym wcześniej pomyśleć, to teraz byś nie miał problemu.

poprzedni właściciel nie wystąpił o zwrot nadpłaconej składki


@bywaj: Wg ustawy firma ma prawo przeliczyć składkę na nowego właściciela. Zbywca nie dostanie zwrotu z OC jeśli Ty nie złożysz wypowiedzenia.
@OrzechowyDzem: Poprzedni wlasciciel zaplacil za OC 826zl, nie dostal zwrotu, u mnie widnieje laczny koszt OC ponad 2000zl, z czego czesc oplacona to 457zl, jak dla mnie to nadal cos sie nie zgadza. @sayanek. Dodatkowo wiem, ze koszt dla nowego klienta o tych samych parametrach jest tanszy niz 2000zl, bo robilem wyliczenia.
Poprzedni wlasciciel zaplacil za OC 826zl, nie dostal zwrotu, u mnie widnieje laczny koszt OC ponad 2000zl, z czego czesc oplacona to 457zl


@bywaj: Poprzedni właściciel zapłacił 826 zł za cały rok, a 457 zł wyszło biorąc pod uwagę wyłącznie okres kiedy auto było w jego posiadaniu. Dostałby zwrot gdybyś wypowiedział OC jako nabywca. Nie od dzisiaj wiadomo, że niektóre TU robią rekalkulacje - nie wiedziałeś? Twój agent Ci nie podpowiedział?
@OrzechowyDzem Wiedziałem, że jest rekalkulacja ale zakladalem, ze musi ona miec miejsce w momencie dostania pisma i wtedy moge zrezygnowac. A z czego mam teraz zrezygnować jesli okres juz się skończył? Jak dla mnie to przez błąd popełniony przez poprzedniego właściciela ja ponoszę odpowiedzialność finansową. Dodatkowo nie ustosunkowałeś się do drugiego argumentu, że koszt wyliczonej składki jest wyższy niż koszt dla nowego klienta o takich samych parametrach.
Dodatkowo nie ustosunkowałeś się do drugiego argumentu, że koszt wyliczonej składki jest wyższy niż koszt dla nowego klienta o takich samych parametrach.


@bywaj: ale Ty nie pisz do mnie jakbym to ja Ci kazał płacić :D
Nie napisałeś czy Twój agent Ci wspominał o możliwej rekalkulacji i czy poprzedni właściciel miał OC w Hestii.
@OrzechowyDzem: Oczywiście, że hestia, po prostu próbuje tutaj dojść do logicznych wniosków, bo widzę póki co jest narracja, ze sam sobie jestem winien. Dodatkowo widzę, że niektórzy koledzy pracują jako agenci, więc też ciężko dotrzec do obiektywnej prawdy. Agent nie mówił mi o rekalkulacji bo poszedłem do niego dopiero jak kupowałem nową umowę Oc, więc przysłał mi najlepszą ofertę jaką znalazł i się na nią zgodziłem. Ja jak sprzedawałem auto to
@OrzechowyDzem: Pytam w internecie bo tutaj dużo osób siedzi więc może miał ktoś podobna przeprawę. Agent dostaje prowizje od ubezpieczyciela, więc tak średnio jest kimkolwiek kto może mi pomóc. Prędzej rzecznik finansowy lub prawnik. Po prostu miałem nadzieję, że ktoś może przechodził przez to i może mnie nakierować. Mimo wszystko dziękuję za wkład w dyskusję.
Dodatkowo nie ustosunkowałeś się do drugiego argumentu, że koszt wyliczonej składki jest wyższy niż koszt dla nowego klienta o takich samych parametrach.


@bywaj: Bo przy nowym agenci kalkulatory i inne z automatu doliczają swoje zniżki które mogą dać, a centrala liczy na ,,sucho". Dodatkowo mogą nie wiedzieć czy masz prawo jazdy i liczyli np że nie masz.
Wystarczy byle literówka w nazwisku albo błąd w peselu i już liczą ciebie bez
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sayanek: Nie spinam się tylko dyskutuje. Nigdzie nikogo nie wyzywam i doceniam każda wypowiedz. To naturalne, że nie jestem zadowolony z takiej sytuacji. Atakujesz mnie słownie wypowiadając się z pozycji agenta, dla którego wszystko jest oczywiste bo pracujesz w tym od kliku lat i już wszystkie przepisy przyjmujesz za pewnik. Całe clue tej dyskusji jest takie że ubezpieczyciel ma do tego prawo, poprzedniemu właścicielowi nie można nic zrobić, a ja mam
@bywaj: Nie musisz być ekspertem od wszystkiego, od tego się ma swoich ,,ekspertów" (agentów brokerów czy gdzie tam chodzisz) żeby takie rzeczy Tobie mówili, no ale większość ludzi woli zawierać przez neta ,,bo szybciej" bo (niby) ,,taniej" etc.

Ustawa mówi jasno, w razie niewypowiedzenia polisy przez nabywcę firma ma prawo dokonać rekalkulacji
(ustawa OC art 31.2). Zrobili to jak tylko zostali przez zbywcę o tym poinformowani. Pozywanie firmy nic tutaj nie