Wpis z mikrobloga

@lavier4s: typowy januszex, nie dość że szantażuje emocjonalnie w sprawie nieuzasadnionych bezpłatnych nadgodzin, to jeszcze kłamie w sprawie przewidywanego zakresu zadań.

"No już Panie Areczku, daj Pan spokój, bez Pana 5minutowej pomocy przy taśmie nie naprawimy maszyny. Co? Ostatnim razem też tak mówiłem i wyszły 2h? No daj Pan spokój, widzi Pan, że się zacięła a Marek mówił, że nówka sztuka tylko jeden właściciel wcześniej, przekręci papiery i w Urzędzie Gminy