Wpis z mikrobloga

@prytozord: Dziecko powinno mieć prawo do prywatności (a takie sprawdzanie pokoju podczas nieobecności jest naruszeniem tej prywatności), a jak chłop dokłada się do rachunków to też wara. Takie zachowanie matki nie zbuduje do niej zaufania, przez co relacja będzie tylko powierzchowna.
Poza tym według tego co mówisz to pod napleta może mu zajrzeć, bo to w końcu jej syn, ona go urodziła, wychowała i teraz mieszkają razem.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 69
@michau507: może dlatego że to jej własność? Jej dom na który zapracowała i może w nim robić co chce ;) Wyprowadź się.

@prytozord: XD!
to jest tak samo debilne stwierdzenie jak to że dziecko jest własnością rodzica, taka postawa robi z drugiego człowieka rzecz i współczuję jeżeli twoja rodzina wychowała cię w przekonaniu że twoja przestrzeń, twój pokój jest ich i mogą go #!$%@?ç bo tak im się podoba albo