[Jarkendarion]

Ponieważ lubię bardziej starego returninga niż 2.0, bo klimatem przypomina poczciwy #gothic bardziej robię update rozgrywki.
Jestem w trzecim rozdziale. Mam 222 siły, 300 many ( nabitą fajkami wodnymi,taliczkami i bonusami), 90 zręczności i 814 punktów życie ( tabliczki, eliksir hp z jagód od lutero), gildia straznik świątynny, 77% broni dwurecznej ( nabita do 50% punktami nauki, potem bonusy podczas walki i tabilczki), posiadam runę śmierć ożywieńcom i drugi krag magii dzięki gallahadowi, ale mając uriziel zdobyty w świątyni śniącego coraz mniej potrzebuję wspomagacza z run i zwojów. Gram na poziomie bardzo łatwym bo szkoda ginąc na hita do 4 rozdziału.

Gram na patchu 1.2 bo niczego nie utrudnia do granic absurdu jak już 1.3.1 i dalsze.

#returning

[Arksen]

@Jarkendarion: Starego returninga miło wspominam, chciałem kiedyś podejść do tego chorego patcha 1.3.2 wojem ale odpuściłem jak się dowiedziałem, że smoczy zębacz ma ponad 400 deffa. Returning 2.0 to syf, który szybko odpuściłem, NB jest spoko, chociaż nie rozumiem dodawania kolejnych nowych lokacji czy tekstur p---------h ze skyrima i gier, które do gothica nie pasują.

[Antorus]

@Jarkendarion ja przeszedłem 1.31 magiem wody na łatwym (nie b.latwym). Początek koszmar wszystko musiałem na przemianie czyścić ale potem już poszło git. Poszukiwacz spadał na 2 pioruny kuliste więc luzik. Pod koniec gry wziąłem ścieżkę ciemności i nauczyłem się ostatniej runy nekromanty (masowe zniszczenie) i na tym spellu czyściłem wszystko.

[Jarkendarion]

@Antorus: Też ciekawa opcja, aczkolwiek w returninga grałem jedynie magiem ognia. Przekonało mnie jedno: odbieranie cały czas hp podczas podpalenia przeciwnika przez co ognista strzała wystraczała na takiego wilka,a kula ognia dopiero na zebacza