Wpis z mikrobloga

@Rafalxx: Każdy, inaczej jest debilem albo nie wiem, mimo że mam pod domem przystanek i autobus który co 15min jeździ, chociaż bym miał się zesrać nigdy więcej nie wsiądę do niego, to jaki komfort faje samochód, wygodę, możesz zabrać ze sobą dosłownie wszystko co chcesz i co ci może być potrzebne i tam zostawić pójść gdzie masz pójść, wrócić i jechać w tym całym swoim wnętrzu którego nie musisz dzielić z
@Grubas: niech się lamus cieszy, że stać go na samodzielne utrzymanie nawet w kawalerce, a nie tak jak w latach 70-00 się żyło w jednym domu po 3 (czasem 4) pokolenia, bo nie było w ogóle szans na samodzielne życie. Niektórzy do dziś to praktykują. rodzice, dorosły syn z babą i bękartami + dziadkowe w jednym po PRLowskim klocku 140m2.
Mało to takich rodzin?
@Lordon: Kiedyś spotkałem się ze stwierdzeniem, że każdy musi mieć maturę i prawo jazdy. W zasadzie zgadzam się, szczególnie u mężczyzn, bo w oczach kobiet facet bez prawka jest nikim (tak samo, jak kobieta nieumiejąca gotować). Aczkolwiek jest od tego jeden wyjątek. Jeśli ktoś choruje na coś, co wyklucza go z posiadania prawka, a co za tym idzie - kobiety, do tego dodając brzydotę oraz rentę, która wystarcza na wegetację, to
@kamil150794: Chyba że dla samej satysfakcji ze się udało można to zrobić, a jak ktoś ma depresje czy jest brzydki to uwierz mi nawet e46 którym taka osoba sobie pojeździ bokiem i porobi sobie coś żeby fajniej wyglądał czy brzmiał daje tyle radości że głowa mała
@Rafalxx: tak mówi każdy co nie zdał, ja uważam że kżdy powinien mieć nawet jak nie ma samochodu, chociażby po to żeby znac przepisy, i co za tym idzie rozmumieć jak wygląda perspektywa kierowcy i nie przechodzić bezmyślnie przez droge