Aktywne Wpisy
sezonowiec1 +174
Jestem właśnie w Sztokholmie, jak patrzę jak ta Szwecja upada to chciałbym żeby Polska tak samo upadała. To chyba ten sam poziom co Amerykanie na Twitterze piszący, że polska właśnie upada, bo mamy więźniów politycznych i inna pisowa propaganda xD
#bekazprawakow #4konserwy #urojeniaprawakoidalne
Zdjęcie bez żadnego kontekstu, dałem pierwsze lepsze
#bekazprawakow #4konserwy #urojeniaprawakoidalne
Zdjęcie bez żadnego kontekstu, dałem pierwsze lepsze
Mój dziadek zmarł w sierpniu 2021.
Wczoraj przy parkowaniu lekko zarysowałem sobie bok auta. Zarysowałem o słup na parkingu piętrowym, wiec ucierpiało tylko moje auto.
Jestem jego użytkownikiem i za niego płacę.
Powiedziałem rzecz jasna o tym rodzicom. Wczoraj miałem paskudny nastrój, bo walczę z #depresja . Ale Wczoraj było wyjątkowo nieprzyjemnie, plus właśnie ta sytuacja.
Rodzice oczywiście zaczęli pouczać, mówić wyłącznie o kosztach. W skrócie dołować mnie. Jeśli chodzi o same
Wczoraj przy parkowaniu lekko zarysowałem sobie bok auta. Zarysowałem o słup na parkingu piętrowym, wiec ucierpiało tylko moje auto.
Jestem jego użytkownikiem i za niego płacę.
Powiedziałem rzecz jasna o tym rodzicom. Wczoraj miałem paskudny nastrój, bo walczę z #depresja . Ale Wczoraj było wyjątkowo nieprzyjemnie, plus właśnie ta sytuacja.
Rodzice oczywiście zaczęli pouczać, mówić wyłącznie o kosztach. W skrócie dołować mnie. Jeśli chodzi o same
Obszar wielkości ziarnka piasku.... Tysiące galaktyk miliardy gwiazd itd.
Skoro pan Bóg nie wybrał sobie tej jednej planety a widzę że jesteś taki oświecony itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°) to z łatwością odpowiedź mi na pytanie: powiedz mi proszę, gdzie oni wszyscy są?
#gimboateizm #bekazlewactwa #pytanie
@kolega_z_sasiedztwa: Czy i gdzie, to chyba właśnie próbujemy ustalić, powoli zaczynając raczkować w kierunku tego bezkresu ( ͡º ͜ʖ͡º)
Oczywiście może się tak okazać. Głupio zakładać za pewnik coś, co dopiero zaczynamy badać.
Inna sprawa, że nie bardzo rozumiem czemu mieszacie w to jakiegoś boga. Czy istnienie życia na innej planecie będzie ostatecznym dowodem dla wierzących, że ich wiara jest fałszywa? Czy brak znalezienia przez nas do tej pory życia na innych planetach ma automatycznie oznaczać
U Ciebie w poście był tekst, który zainteresował mnie na tyle, że postanowiłem skomentować. Interesowało mnie, dlaczego Ty stawiasz w ten sposób
@kolega_z_sasiedztwa: gdy ich kiedyś znajdziemy, twój kościół bedzie robił takie fikoły, żeby uzasadnić ich istnienie, że Asimov by takich rzeczy nie wymyślił, byle tylko doktryny im się spijały
@kolega_z_sasiedztwa:
Proszę bardzo: prawdopodbnie są bardzo bardzo daleko w czasie i przestrzeni bo pytanie nie powinno brzmieć
tylko
Jak chcesz nieco dokładniejszą odpowiedź, to poczytaj sobie (nie tylko w wikipedii, a bardziej w jakiejś literaturze popularno naukowej czy wręcz naukowej o Paradoksie Fermiego
Generalnie uwielbiam ten tani chwyt retoryczny
Co wy tu pie r d o licie.
OP w swoim poście wyśmiewa ideę Boga (swoją drogą dotyczą ona nie tylko chrześcijan jako takich tylko wszelkich "bogów") i ludzi w niego wierzących oraz wiarę w to że życie może istnieć tylko na jednej planecie a ja w kontrze do tego zadałem tylko jedno proste pytanie.
Btw. Znam doskonale dywagacje o paradoksie Fermiego , skali Kardaszewa i innych kosmicznych
@kolega_z_sasiedztwa: Nie widzę w jego rozumowaniu żadnej sprzeczności. Uwagi które ma są całkiem słuszne i logiczne, a to że proste wnioskanie logiczne prowadzi do ośmieszenia idei wszechmogącego Boga stwórcy świata.... każdy może sobie tłumaczyć to jak chce.
Dobra nie chce mi się z tobą dyskutować bo widzę że logika nie jest twoja najmocniejsza stroną
Jeśli ktoś zakłada i jest pewny co do istnienia czy nieistnienia Boga, przy tak małym stopniu poznania świata, to jest po prostu idiotą.
Równie dobrze możemy istnieć w symulacji, albo wogóle nie istnieć. Ale ten co nas zaprogramował byłby naszym Bogiem.