Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NaczelnyAgnostyk: no niby można tak, ale zdarzają się sytuacje awaryjne typu zapchany kibel albo brak prądu gdzie naprawa to 5 min no i o to chodzi ze nie potrafię zawołać 50 za samo to ze przyjechałem. jak pozbyć siw skrupułów żeby zawołać więcej?
  • Odpowiedz
@3cytryny nikt ci nie płaci za czas jak przyjedziesz i naprawisz w 5 minut, tylko za naprawę i fatygę. Co chcesz wyliczać? Musisz przyjąć jakiś standard którego będziesz się trzymał w stylu 100 za naprawienie plus np 50 za każdą rozpoczętą godzinę i tyle.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@3cytryny: Bierz stawkę godzinową tyle co zarabiasz w normalnej pracy. Plus bonus za weekend czy dziwne pory.

Szybko wtedy zweryfikujesz kto jest przyjacielem i prosi o pomoc w wyjątkowej sytuacji, ale też normalnie utrzymuje kontakt, a kto wykorzystuje cię tylko jako darmowe assistance.

Za każdą pracę należy się płaca. Jak im będzie zależeć to i tak zapłacą komuś jak ty się nie zgodzisz za darmo.
  • Odpowiedz