Wpis z mikrobloga

@Plp_: pewnie nie rozumiesz ze taki wzrost to nie tylko wykluczenie z rynku matrymonialnego ale tez ciągłe gnębienie w życiu ogólnie, wiesz jakie to musi byc uczucie gdy chlop przechodzi obok podstawówki i dzieci 10 lat są wyższe od niego? Albo gdy idzie do sklepu i na półke nie sięga? Pewnie do tego ciągłe spojrzenia ludzi, jakieś docinki nie na miejscu i tak dalej
@Nieironiczny: czyli właśnie idealnym środowiskiem byłoby pływanie na statkach- 90% filipińców w załogach ma poniżej 1,50m, a niski wzrost jest dodatkowo premiowany bo zmieścisz się wszędzie i gdy trzeba dokręcić jakąś trudnostępną rurkę lub śrubę to Twoje wady stają się atutami. Chyba że prócz niskiego wzrostu masz jeszcze chorobę morską, no to faktycznie przesrane xD
@Nieironiczny: ja bym pływał w #!$%@? gdybym nie miał rodziny. Aktualnie pracuje przy remontach maszynowni zadokowanych statków. Remontujemy ok 100 jednostek rocznie. Dużo rozmawiam z załogami z całego świata- wiem jakie są stawki, słyszałem wiele historii i anegdotek. Niestety mam też schorowanych rodziców którymi muszę się zajmować i nie mogę od tak wyjechać na parę miesięcy, ale jakbym mógł to właśnie idealny plan na życie dla małych ludzi xD
@Caban1908: umiesz po angielsku? Kobieta piszę, że nabawiła się po covidzie jakiegoś autoimmunologicznego schorzenia. I boi się o swoje zdrowie, bo typ jest niezaszczepiony i nie chce wykonać dla niej 5-minutowego testu? I bardzo dobrze dalej to porównała to tak jakby ktoś nie chciał zrobić testu STI na życzenie tej osoby. Jeśli miała takie przygody z covidem to ja się nie dziwie, że się boi. A typ jest rakiem i powinna