Wpis z mikrobloga

Cześć!

Z początkiem tygodnia w tych horrendalnie wysokich upałach przejechałem się po trasie włosko-słoweńsko-chorwackiego szlaku rowerowego śladem byłej kolejki wąskotorowej - Parenzana. Zdecydowanie polecam, nawet jeśli macie tylko czas na fragment słoweński czy odcinek Buje - Vižinada.

Z tej okazji zmontowałem materiał, w którym pokazuję nieco ładnych miejsc i nieco bredzę w upale ( ͡° ͜ʖ ͡°) o okolicznościach przyrody, historii tej trasy i rzucam parę ciekawostek.

Jak kto ma ochotę, to zapraszam do wykopywania - z góry pięknie dziękuję.

#chorwacja #slowenia #istria #balkany #podroze #ciekawostki #rower #turystyka #geografia #przyroda
bzdecior - Cześć!

Z początkiem tygodnia w tych horrendalnie wysokich upałach przej...

źródło: comment_1657356727GMe5h6BBnLnP8UsrIKpKAD.jpg

Pobierz
  • 10
@pavel_ski: to zdecydowanie. Teraz to jest mordęga, odechciewa się żyć, nigdy nie robiłem tyle postojów, tylko żeby pozwolić organizmowi ostudzić się () Do tego trzeba wozić ze sobą od punktu do punktu kilka dodatkowych kilogramów w postaci płynów itd. A w październiku dodatkowo dochodzi piękny efekt jesiennej palety kolorów.
Niemniej - terminu i pogody nie wybierałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@everybodykombinerki: no tak, tak, nad tą kwestią też się w filmie rozwodzę, chociaż to już samemu można ocenić po niektórych ujęciach na drogę. Precyzując - z przodu mam 35mm, z tyłu 32mm i złapałem jednego kapcia na przodzie. Na pewno góralem dużo bardziej komfortowo, ale przecież połowę trasy robi się i tak po asfalcie, szkoda więc go tam targać.

Jadąc w kierunku z Triestu chyba większa szansa na gumę, bo kamole
@bzdecior: Dzięki za detale oponowe. :-)

Co do odcinku włoskiego, to jechałem kiedyś fragmentem z Muggi do Triestu i go źle wspominam, zgubiłem się i wyjechałem na jakieś autostradowe rozjazdy.

Za to, można zawsze wyjechać z Triestu trasą Giordano Cottur np. przez Basovizzę i potem jakoś szyć w dół do Muggi. Fajne widoki są, ale to by pewnie dość mocno wydłużyło trasę i dodało przewyższeń. W każdy razie, pewnie tak będę
jechałem kiedyś fragmentem z Muggi do Triestu i go źle wspominam, zgubiłem się


@everybodykombinerki: a ja z Triestu do Muggi nie miałem żadnych problemów, może dlatego, że wyruszyłem przed 6 rano i ruch był znikomy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sama Parenzana zaczyna się w Muggi właśnie, a przez Triest przechodzą jakieś dwa inne szlaki, zdaje się EuroVelo/Via Adriatica. I starałem się właśnie nimi sugerować przy wytyczaniu wylotu
bzdecior - > jechałem kiedyś fragmentem z Muggi do Triestu i go źle wspominam, zgubił...

źródło: comment_1657362558jdo2YHOsNFSGMvr8cdnozX.jpg

Pobierz
@bzdecior: wow, świetna trasa! Dzięki za Twój post, bo nie wiedziałam o jej istnieniu.
A wiesz może jak wygląda sprawa spania po drodze? Jest możliwość podróżowania z namiotem?(ʘʘ)