Wpis z mikrobloga

Zajęło mi to kilka tygodni dłubania w #inkscape , ale w końcu mam gotowy poglądowy design górnych połówek moich bohaterów, których wymyśliłem kilkanaście lat temu. Nie wiem, jak ci artyści żyją, skoro to takie czasochłonne.
Na dole proszę sobie wyobrazić dla każdego z nich dolną połówkę jaszczurki i ogon z kolcami jak kotwica.
Wiadomo, że paski na ciele nie są jeszcze przemyślane w przestrzeni 3D, może kiedyś trzeba będzie stworzyć jeszcze modele do każdego z nich (mój pierwszy w Blenderze wyszedł mi katastrofalnie). Paszczę także sobie ciężko wyobrazić, ale może to będzie jak z tymi bohaterami kreskówek, którzy nie istnieją jako faktyczna bryła, poza 3 rzutami z tyłu, boku i 45° ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Generalnie chciałem zebrać wiedzę z losowych zeszytów, gdzie rysowałem sobie z nudów na różnych wykładach.
Może kiedyś będzie gra komputerowa w tym uniwersum albo więcej opowiadań.


#rysujzwykopem
Pobierz Antyradek - Zajęło mi to kilka tygodni dłubania w #inkscape , ale w końcu mam gotowy ...
źródło: comment_1657058056neMLu0wJBkM4sKZq74e5l9.jpg
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@slabehaslo: Nie wydaje mi się, aby Illustrator miał jakiekolwiek inne funkcje do manipulacji ścieżkami. Takie ustawianie wierzchołków i krzywych zajmowało najwięcej czasu, nawet jeśli korzystałem często z klonowania maskowania.
@WD40: Ja testowałem wersje Inkscape od 1.2 w dół, po wersję 0.91
I pozostałem na ostatniej. Te nowsze są albo pobugowane (0.92 ma problemy z wyświetlaniem czcionek niektórych), albo ociężałe (1.1 i 1.2) - bo gdy powiększymy nasze rysunki to zaczyna zamulać.
Interfejs w najnowszych wersjach nadal leży. Za mało kompaktowy.

Ludzi chyba odrzuca archaiczny wygląd Inkscape. Stosuje te same skróty klawiszowe co inne programy Open Source i nie tylko.
Np.