Aktywne Wpisy
HlHl +44
FrauWolf +174
Nie mnie oceniać, czy wódę powinno się sprzedawać w kolorowych woreczkach, ja shitpostuję w internecie, a nie zajmuję się przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ALE! Od kilku miesięcy po internecie chodziło info, że ktos planuje zacząć sprzedawać a-----l w takich opakowaniach. Rząd miał dosłownie co najmniej kilka miesięcy, żeby to zablokować. Tymczasem, pozwolono firmie postawic linie produkcyjną, zdobyć pozwolenie na produkcje i sprzedaż alkoholu, zatrudnić ludzi itd. i nagle się obudzili, ze holahola, tak niewolno!
Tym razem bukiet mięsa wieprzowego z dodatkiem wołowiny, przyprawione mieszanką paprykową z przewagą papryki słodkiej ("rozcieńczałam" przyprawę pikantną).
Tym razem soli dokładnie tyle, ile zalecał przepis na opakowaniu.
Pachnie świetnie, w smaku, cytując domowego krytyka kulinarnego "bardzo dobre, jak taka bardzo dobra mielonka z puszki, ale bez konserwantów", kolor ciekawy.
Trochę żałuję, że zlałam nadmiar płynu, bo resztki, które zostały utworzyły bardzo fajna galaretkę (osiadła na woreczku, dlatego nie widać jej na zdjęciu).
#gotujzwykopem #karmadlaludzi #szynkowar
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Za wysoka temp. Albo za długo. Ale raczej za wysoka temperatura.
Drugi strzał (też prawdopodobny), zbyt drobno zmielone mięsko.
Trzeci, za mało wyrobione.
Jako przykład podaje moje początki, też popełniałem te drobne błędy.
@Tino: hmm... chyba się nie rozumiemy. Ja nie mówiłam o odparowaniu tłuszczu, tylko że trochę tłuszczu w formie płynnej zlałam razem z wodą. Tutaj większym problemem jest raczej konsystencja wstępna - wszystko leciałam na drobnych oczkach podczas mielenia. Tłuszcz jest nadal w mięsie. Lekko sucha mielonka jest
Mogę ci coś doradzić, dodać nowy przepis?
Bierzesz pierś z indyka, tak około 800-900g. Dwie opcje:
a. Kroisz w dużą kostkę i peklujesz minimum godzinę
b. Nie kroisz wcale i peklujesz minimum jeden dzień, może być
@Tino: hmm... chyba się nie rozumiemy. Ja nie mówiłam o odparowaniu tłuszczu, tylko że trochę tłuszczu w formie płynnej zlałam razem z wodą. Tutaj większym problemem jest raczej konsystencja wstępna - wszystko leciałam na drobnych oczkach podczas mielenia. Tłuszcz jest nadal w mięsie. Lekko sucha mielonka jest
@2zycie: U Ciebie to już chyba kwestia przyzwyczajenia ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
I po co w ogóle żelatyna do szynkowara?