Wpis z mikrobloga

@psycha: > Największy tego paradoks jest taki, że nawet jeśli jesteś samotny, to nie możesz być sam, bo i w mało uczęszczanym miejscu znajdzie się para, która przyjdzie i przypomni ci o tym wszystkim. <

Trafione..
@DamianeX1X: Mnie takie obrazki juz nie ruszaja chociaz bardzo bym chcial. Tyle razy zawiodlem sie na kobiecie, tyle razy w zyciu robilem sobie nadzieje a i nic z tego nie wychodzilo, tyle razy sie zakochiwalem a i czasami zbyt czesto myslalem #!$%@? a nie mozgiem ze na pewnym etapie odpuscilem, do dzisiaj nic nie czuje. Jestem z kobieta ktora bardzo szanuje, ktora wspieram, bez ktorej ciezko mi sobie wyobrazic dzien bo
@DamianeX1X: jeśli zdrowa relacja, to tak, ale jeśli pomyślisz sobie jaką gehennę przechodzi facet za jej niestabilność emocjonalną, huśtawki nastrojów, fochy, brak zainteresowań, toksyczność, zabieranie krok po kroku znajomych i zainteresowań, pasji, a następnie obwinianie tym wszystkim Ciebie, to już chyba nie jest tak źle iść sobie na luzie samemu w fajny letni dzień?