Wpis z mikrobloga

Trzymajcie mnie. Jestem u babci i słyszę, że ona żadnej inflacji nie zauważa. Kupuje masło po 3zł i schab po 12zł za kilo. Teraz tylko mieszkania drożeją. Za Tuska było 8zł za godzinę a teraz jest 28zł najniższa. A dziadek to w ogóle za 1,50zł pracował i cieszył się, że praca była. Teraz PIS dba o wszystkich, bo dzieci mają 500+ a ona trzynastą emeryturę. Nie mogę wyjść, bo jeszcze mi herbata stygnie niewypita.... Co najwyżej z siebie. #pis #inflacja #starzyludzie #emerytura
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
Trzymajcie mnie. Jestem u babci i słyszę, że ona żadnej inflacji nie zauważa. Kupuje masło po 3zł i schab po 12zł za kilo. Teraz tylko mieszkania drożeją. Za Tuska było 8zł za godzinę a teraz jest 28zł najniższa. A dziadek to w ogóle za 1,50zł pracował i cieszył się, że praca była. Teraz PIS dba o wszystkich, bo dzieci mają 500+ a ona trzynastą emeryturę. Nie mogę wyjść, bo jeszcze mi herbata
  • Odpowiedz
@Ravenek: w bałągan to wpędziło nas krótkowzroczne neoliberalne p---------e PO skierowane do socjaldemokratycznego narodu w którym rosły nierówności a PiS zagospodarował ludzi wykluczonych którzy okazali się być wielką siłą wyborczą. Nie da się tego państwa prowadzić tak jak chcieli liberałowie bo biedota go rozkradnie i sterroryzuje zamiast potulnie zdechnąć z głodu.
W Japoni jest system wyborczy walczący z przegrywami geriatrycznymi, rodzice mają tyle głosów ile mają dzieci (do osiągnięcia przez
  • Odpowiedz
@ReeceWithouterpoon: nie dramatyzujesz przypadkiem o emerytach zdychających z głodu? Prędzej człowiek w wieku produkcyjnym, ale mający różne trudności może zdychać z głodu na bezrobociu bez prawa do zasiłku i system nie kiwnie palcem, człowiek z uprawnieniami do emerytury może sobie skromnie, ale jednak względnie spokojnie żyć na koszt innych przez dekady. Poziom zabezpieczenia widać w zdolności kredytowej, którą emeryci mają relatywnie wysoką, w porównaniu do młodych ludzi na działalności i
  • Odpowiedz
@Ravenek: moja babcia dostawała 800 pln emerytury, gdyby nie pomoc rodziny to już widzę jakby sobie żyła "skromnie". Odnośnie młodych to się zgadzam absolutnie, sam musiałem żyć za 600pln zasiłku dla bezrobotnych i gdyby nie pomoc rodziny to byłoby bardzo c-----o, wręcz wyjechałbym z kraju od razu i więcej by na mnie ten kraj nie zarobił.
  • Odpowiedz
@ReeceWithouterpoon: No właśnie. Problem między emerytami i pracującymi jest też taki, że pracujący łatwo może wyjechać. Nie musi się nawet buntować przeciwko obciążeniu zobowiązaniami. Stąd milionowa emigracja, do której pewnie prędzej czy później dołączę. Jest jeszcze jeden problem szczerze mówiąc łatwiej byłoby mi oddawać znaczną część zarobków na socjalnych współobywateli, jeśli przynajmniej mógłbym sobie tutaj żyć po swojemu. Nie do końca rozumiem czemu emerycki elektorat poza oczekiwaniem od młodych, że
  • Odpowiedz