Wpis z mikrobloga

Upał, nie upał, papieże czekają. Dopiero niedawno dowiedziałam się, że niedaleko mojej miejscowości, w Rybniku-Stodołach, mieszkał Karol Wojtyła. Tzn. mieszkała jego ciocia, którą kilka razy odwiedził, a że nie miała go gdzie ugościć, to załatwiła mu nocleg u znajomych. Karol był wtedy nieznanym nikomu księdzem, wizyty te nie pozostawiły więc żadnych śladów, dopiero w 1994 r., podczas pielgrzymki rybniczan do Watykanu, Jan Paweł II przyznał, że dobrze zna Rybnik - i mieszkańcy zbadali wątek. A kilka lat później pojawiła się pamiątkowa tablica z minipapieżem.

Link do poprzednich wypraw i mapa papieży.

#rybnik #2137 #wykopobrazapapieza
choochoomotherfucker - Upał, nie upał, papieże czekają. Dopiero niedawno dowiedziałam...

źródło: comment_1656861034eTP4oHvqKQhjM7efOPODS0.jpg

Pobierz
  • 22