Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: Ale to jedna z tych modnych piekarni po prostu. Rób to samo co inne rodzinne piekarnie (nie marketowe), nazwij to manufakturą chleba albo inną fancy nazwą i sprzedawaj jagodzianki za 16 zł. Ja dzisiaj kupiłem pyszną bułkę drożdżową z makiem za 4 zł, której nie mogę dokończyć :D Oczywiście, że są dobre piekarnie ale te wszystkie wymysły dla nowobogackich albo dla przybyszy z prowincji, którzy za wszelką cenę chcą się pokazać
@#!$%@?: trudno cokolwiek wywnioskować na podstawie zdjęcia, ale jagody tanie nie są, robocizna też kosztuje i jeżeli ten wypiek jest wypełniony po brzegi nadzieniem to nie jest to wygórowana cena. Jeżeli w środku są trzy mizerne jagódki to przesada. Np w Gigi to te jagodzianki mogłyby i 20 zł kosztować, a i tak rzuci się na nie tłum i będą warte swojej ceny. Zresztą po tyle chyba były w zeszłym roku, w
@ButtHurtAlert: no nie wiem, czy w mieście za tyle kupisz. Cena litra jagód waha się pomiędzy 10 a 20 zł (w zależności od dostępności, w zeszłym roku np. było mało jagód i były droższe, nie wiem jak w tym). Poza tym dolicz jeszcze mąkę, masło (które teraz w niektórych sklepach potrafi kosztować 10 zł za kostkę), jajka (też drożeją), no i jeszcze robociznę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Chyba od dłuższego czasu pod jakimś kamieniem żyjecie bo tyle kosztuje jagodzianka z nadzieniem z jagód a nie z wątpliwej jakości dżemem. Pączka też można kupić w tłusty czwartek w biedrze za 60 gr