Wpis z mikrobloga

Po 10+ latach postanowiłem wrócić sobie casualowo do tibii, żeby czasem lognąć, machnąć jakieś PK:p tak czysto 4fun. I tak oto po paru dniach wpadł 100 lvl C: https://www.youtube.com/watch?v=9UBFRx6RJ8Y

Szczerze? Nie spodziewałem się, że tak szybko się teraz expi ' o'
Ale co zauważyłem, gra mimo wielu zmian, nadal zachowała ten swój unikalny klimat. I przez te pare dni dostarczyla mi sporo emocji. Dodatkowo o ile w nowych mmo socialny aspekt wrecz wymiera i te gry zaczynaja przypominac slabo zrobione single playery, tak w tibii ludzie sa nadal mega towarzyscy. I czuc, ze jest to mmo z krwi i kosci

#mmo #mmorpg #gry #tibia
  • 12
@czaari: jeżeli lubisz gameplay typu powergaming i huncenie tego samego spota i bieganie po tych samych dokładnie SQM żeby maksymalizować exp i grindować tak po parę godzin dziennie w grze która nie ma końca i można grindować do usranej śmierci wbijajac kolejne levele myslac ze w koncu ktos Cie doceni i zostaniesz rozpoznany ze w koncu poczujesz sie spelniony ze jestes wysokim levelem co nigdy sie nie stanie ale nie przestajesz
@jerry_owies: ano prawda, w tej grze można wpaść w taką pułapkę. Ale dlatego trzeba samemu sobie to dobrze poukładać w głowie :p I trzymać się swoich założeń. I robić to, co sprawia fun i na tym się skupiać, zamiast cały czas gonić za innymi. Dla mnie celem był 100lvl. Żeby od czasu do czasu wejść i się zwyczajnie pobawić (pk). I jak zaplanowałem, tak własciwie zrobilem, bo już wbiłem red skulla
@jerry_owies: no i o to chodzi. Lvl latwy do wbicia, także prędko mozna zacząć zabawe. Bez tracenia czasu. Zresztą na niższych lvlach w tej grze pkuje sie zwyczajnie ciekawiej. Bo czym wyzej, tym robi sie nudniej. I solo pk traci wtedy juz praktycznie sens :p Dodatkowo o ile 100 lvl nie jest już dzis niczym imponujacym, tak to w dalszym ciagu lvl, ktory daje dosc duze mozliwosci do bawienia sie. Tzn