Aktywne Wpisy
mrukamani +36
WielkiNos +167
Według lewaczek każdy ma prawo żyć jak chce jeśli nie robi przy tym innym krzywdy. No chyba że chodzi o tradycyjny podział ról. Wtedy trzeba skrytykować kobietę i uswiadomić ją jak nisko upadła. Tu mamy przykład jednej z takich wypowiedzi
Okazuje się, że wyjmowanie plastrów sera z opakowania dla męża i dzieci żeby zrobić kanapki to brak ambicji, ale wkładanie sera do opakowania na taśmie produkcyjnej już jest wystarczająco ambitne.
#lewackalogika #
Okazuje się, że wyjmowanie plastrów sera z opakowania dla męża i dzieci żeby zrobić kanapki to brak ambicji, ale wkładanie sera do opakowania na taśmie produkcyjnej już jest wystarczająco ambitne.
#lewackalogika #
TLDR: Ryanair pozbawił wszystkich swoich pracowników możliwości pracy zdalnej, w trybie natychmiastowym. Decyzja ta niewątpliwie wpływa na aktualne kolejki, braki kadrowe i oferowaną jakość usług.
Jakby się ktoś zastanawiał czemu ostatnio w Ryanair są tak spore kolejki, to spieszę z wytłumaczeniem.
Ta drobna firma… A nie, przepraszam.
Najwieksza indywidualna linia lotnicza w Europie, 3 dni temu zdecydowała, że jej pracownicy już nie będą mieli możliwości pracy zdalnej. Od tak, bez żadnego wytłumaczenia, dostali informacje, że ze skutkiem natychmiastowym zostanie wyłączona możliwość pracy zdalnej (mimo, że wyniki agentów w tym trybie były bardzo dobre).
Tłumaczenia, że to spowoduje spore straty kadrowe, że dużo osób nie będzie miało możliwość kontynuacji pracy (z uwagi na duży dystans między ich aktualnym miejscem zamieszkania a biurami) na nic się nie zdały. Jak widać Ryanair w często wątpliwy sposób „dba” nie tylko o swoich klientów, ale i pracowników.
W końcu wystarczy zatrudnić i wyszkolić nowych agentów, prawda? ¯\(ツ)/¯
Wdrażanie nowych osób, jak i samo szkolenie nie jest takie proste i krótkie. Nowi agenci z reguły popełniają więcej błędów od tych z większym stażem, co potencjalnie naraża klientów Ryanaira, w bliskiej przyszłości, na niekoniecznie idealną jakość usług.
Braki kadrowe przyczynią się także do jeszcze wolniejszego przetwarzania wniosków o zwrot, odszkodowania, voucherty, itp.
Można tylko pogratulować wspaniałej decyzji.
Po raz kolejny, brawo Ryanair!
Na zdalną idą tylko agenci spełniający x warunki (w tym produktywność).
Tutaj jest się rozliczanym za to co się robi. Czyli jeśli się opierdzielasz, też produktywność spada. Osoby które nie osiągają minimum są zwyczajnie zwalniane. ¯_(ツ)_/¯
Oraz praca sama w sobie nie wymaga obecności w biurze. xd
@SuicideLeopard: @ItsFine: nie wiem chłopaki w jakich januszexach pracujecie ale nie wszystkie firmy tak podchodzą do pracowników
@bomboclat: No i fajnie, inni ludzie również. Dlatego jeżeli tylko mogą zarabiać tyle samo mając jednocześnie więcej czasu dla siebie, to to robią. Inna sprawa, że według badań, które dotychczas widziałem, to ludzie na zdalnym pracują przeciętnie więcej, a nie mniej. U mnie problemu z kontaktem z resztą nie ma, może po prostu kiepska organizacja pracy w firmie?
@bomboclat: no w sumie jak
@buysy: Nie no, nikt.
@bomboclat: ale to jest problem tego, że firma zamiast zrobić zdalną pracę z głową to wysłała ludzi do domu na szybko a potem kombinuje co dalej. (I w mniejszym stopniu właśnei takich zjebów co skoro są w domu to żona im karze odebrać dzieci z przedszkola i zrobić pranie).
W
Przepraszam ze musiałem wam to wyjaśnić
@buysy: You wot m8.
Weź sobie zobacz ceny połączeń na ryanairze i porównaj z pierwszą lepszą tradycyjną linią ze star alliance xD
A różnica w jakości jest głównie taka, że w ryanairze nie podadzą ci ciastka i butelki wody.
edit widze że wizzair nie jest w star alliance, ale niby czemu miałbym porównywać ryanair tylko do tych z sojuszu? wiekszość to linie państwowe które zawsze są droższe
@buysy: Przecież oni mają węższe rzędy, niż w ryanairowych samolotach, a do tego mniej bagażu można wziąć xd
@buysy: No nie spodziewałem się, że będziesz mówił o wizzairze tutaj, zakładałem że