Aktywne Wpisy
NightRock +190
8 lat po premierze Toyoty C-HR chciałem ją mieć. Cholernie podobało mi się to auto.
Dzisiaj mi się udało i to jeszcze mogłem sobie pozwolić na nową generację. Jaram się jak dzieciak. Teraz tylko wyczekać te 2-3 miesiące, aż mi to wyprodukują. Przesiadka z 13-letniego gruza będzie kosmiczna. Zresztą sama jazda próbna to była dla mnie frajdą roku. A, że nie mam za dużo znajomych, to pochwalę się Wam.
#samochody
Dzisiaj mi się udało i to jeszcze mogłem sobie pozwolić na nową generację. Jaram się jak dzieciak. Teraz tylko wyczekać te 2-3 miesiące, aż mi to wyprodukują. Przesiadka z 13-letniego gruza będzie kosmiczna. Zresztą sama jazda próbna to była dla mnie frajdą roku. A, że nie mam za dużo znajomych, to pochwalę się Wam.
#samochody
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
TLDR: Ryanair pozbawił wszystkich swoich pracowników możliwości pracy zdalnej, w trybie natychmiastowym. Decyzja ta niewątpliwie wpływa na aktualne kolejki, braki kadrowe i oferowaną jakość usług.
Jakby się ktoś zastanawiał czemu ostatnio w Ryanair są tak spore kolejki, to spieszę z wytłumaczeniem.
Ta drobna firma… A nie, przepraszam.
Najwieksza indywidualna linia lotnicza w Europie, 3 dni temu zdecydowała, że jej pracownicy już nie będą mieli możliwości pracy zdalnej. Od tak, bez żadnego wytłumaczenia, dostali informacje, że ze skutkiem natychmiastowym zostanie wyłączona możliwość pracy zdalnej (mimo, że wyniki agentów w tym trybie były bardzo dobre).
Tłumaczenia, że to spowoduje spore straty kadrowe, że dużo osób nie będzie miało możliwość kontynuacji pracy (z uwagi na duży dystans między ich aktualnym miejscem zamieszkania a biurami) na nic się nie zdały. Jak widać Ryanair w często wątpliwy sposób „dba” nie tylko o swoich klientów, ale i pracowników.
W końcu wystarczy zatrudnić i wyszkolić nowych agentów, prawda? ¯\(ツ)/¯
Wdrażanie nowych osób, jak i samo szkolenie nie jest takie proste i krótkie. Nowi agenci z reguły popełniają więcej błędów od tych z większym stażem, co potencjalnie naraża klientów Ryanaira, w bliskiej przyszłości, na niekoniecznie idealną jakość usług.
Braki kadrowe przyczynią się także do jeszcze wolniejszego przetwarzania wniosków o zwrot, odszkodowania, voucherty, itp.
Można tylko pogratulować wspaniałej decyzji.
Po raz kolejny, brawo Ryanair!
@Lilulai: (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Szeroko rozumiana obsługa klienta - maile, chaty czy call center.
Jak i to co podałam we wpisie - rozstrzyganie spraw pokroju zwrotów, odszkodowań, itd.
Nic złego. W ogóle.
Beka z ludzi co #!$%@? 8 godzin z przerwą na kibel tylko. jak masz możliwość to trzeba się #!$%@?ć w pracy ile wlezie bo i tak za #!$%@? nikt Cie nie doceni
@bomboclat: Mam dokładnie takie same spostrzeżenia - zdalną pracę może cenić tylko ktoś kto nie pracuje bezpośrednio z ludźmi.
Dobicie się do wszystkich ludzi z którymi
Tymczasem praca dalej jest wykonywana przez pracownika, jedyne co się zmienia to to, że bezużyteczni managerowie nie mają nic do roboty, więc próbują uzasadnić przydatność
@ItsFine: no to niech sobie przekładają swoje ziemskie potrzeby dopóki to nie wpływa na moją pracę. ale jak ja mam określone zadania, które chcę wykonać i potrzebuję do tego efektów ich
Nie mniej jednak kisnę z niewolniczej mentalności korpoludków w tym wątku, co ciepią, jak im metryki efektywności wyciskania soku z pracownika spadają xd