Wpis z mikrobloga

Postaram się Wam wytłumaczyć czemu PLN dostaje mniejszy #!$%@?, HUF większy #!$%@?, a CZK jest stabilne.

Wszystko się rozchodzi o oczekiwania rynku - jeżeli rynek nie dostanie tego, czego oczekuje, to natychmiastowo sobie to odbije na kursie - żarty się już skończyły, rynek przestał wierzyć w bajki rządzących poszczególnymi krajami.

Czechy:
Aktualna stopa procentowa to: 7%, rynek oczekuje ~7.5% - można powiedzieć, że rynek jest w pełni usatyfkacjonowany. https://www.patria.cz/kurzy/CZK/6x12/fra/graf.html

Polska:
Aktualna stopa procentowa to: 6%, rynek oczekuje: ~8.5% - tutaj różnica już wynosi 8.5/6 = 41%! - gigantyczna rozbieżność co skutkuje odbiciem na kursie - rynek nie jest zadowolony.
https://www.patria.cz/kurzy/PLN/6x12/fra/graf.html

Węgry:
Aktualna stopa procentowa to: 5.9%, rynek oczekuje: ~10.5% - różnica to aż 10.5/5.9 = ~79%! - tutaj to już rynek jest mega rozczarowany, co z resztą ma swoje odzwierciedlenie w kursie.
https://www.patria.cz/kurzy/HUF/6x12/fra/graf.html

Także jeżeli ktoś jest śmieszkiem i tworzy posty w stylu "no podnoszenie stóp nic nie daje, Glapiński przecież dał 100pb, rynek oczekiwał 50pb, a PLN się nie umocnił" - to wykazuje się ogromnym niezrozumieniem. Glapiński dając to 100pb nie zaskoczył rynku w żaden sposób, bo rynek oczekuje znacznie wyższej stopy procentowej!

To tak jakbyś oczekiwał, że Babcia da Ci 100 złotych na urodziny, usłyszał od mamy, że dostaniesz 10 złotych, a babcia finalnie wręczyła Ci 20 złotych - byłbyś wtedy pozytywnie zaskoczony? Nie i takie same są uczucia rynku.

Jakby na dzień dzisiejszy w Polsce stopa referencyjna wynosiła 8.5%, a Glapiński dał ekstra 100pb - czyli 9.5% stopy referencyjnej to dopiero to miałoby pozytywny wpływ na kurs PLN!

https://tradingeconomics.com/czech-republic/interest-rate
https://tradingeconomics.com/hungary/interest-rate
https://tradingeconomics.com/poland/interest-rate

#nieruchomosci #gielda #inwestycje #inflacja #bekazpisu #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
@dobrowolskii - bo jesteś fanatykiem teorii, że to nie jest wina RPP, Glapińskiego i #nbp, że tak nam się PLN gnoi - to czemu Czechy takiego #!$%@? nie dostają? ;D A PLN i HUF idą na samiuteńkie dno?
haha123 - Postaram się Wam wytłumaczyć czemu PLN dostaje mniejszy #!$%@?, HUF większy...

źródło: comment_1656413651xSn9zAb7R3RFMqyCrKnFJt.jpg

Pobierz
  • 21
@zjadaczszyszek3000: On nie rozumie kompletnie do czego służy ten instrument. Ani jaka jest idea kontraktu futures. Stwierdził, że:

Aktualna stopa procentowa to: 6%, rynek oczekuje: ~8.5% - tutaj różnica już wynosi 8.5/6 = 41%! - gigantyczna rozbieżność co skutkuje odbiciem na kursie - rynek nie jest zadowolony.


Okej załóżmy, że rynek sobie wymarzył sobie, że idealna stopa w Polsce będzie 8,5% i taką rynek by chciał xD. Teraz wyobraźmy sobie, że
@haha123:

misiu, jeżeli nie jest tak jak mówię i się mylę, to czemu Węgry zdecydowały się na mega agresywny ruch (acz nadal niewystarczający)? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Otworzyli notowania FRA i tak im wyszło, tak było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kurde fajna praca bankiera centralnego wchodzę na partia.cz sprawdzam o tyle podnosze i fajrant
@noslimE: możesz też nie podnosić, nikt Cię nie zmusi, ale wtedy następuje natychmiastowa korekta na kursie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I teraz jako Bankier Centralny musisz sobie policzyć, czy idziesz w uparte i walczysz z rynkiem - czy słabsza waluta o 40-60-100% jest spoko, czy też nie i jednak rynek wygrał, podkulasz ogon i posłusznie robisz to czego oczekuje rynek.

Identyczna zasada co do Turcji (tylko na
@haha123: Racja, tylko to jaką stope rynek uważa za słuszną nie jest równe wartości fra. Tylko to chce przetłumaczyć xD W Turcji masz stopy gdzieś 15%? inflację 70%. Nie wiem czy są FRAsy dla Turcji, ale ile powinny wynosić frasy jakby były? 70%? Idąc Twoim rozumowaniem to tak bo taka stopa będzie odpowiednia. A teraz z drugiej strony zabezpieczał byś się przed wzrostem stóp, aż do 70? Kupiłbyś kontrakt na taką
@haha123: To ma znaczenie krótkoterminowe. Długoterminowo ważna jest różnica w inflacji pomiędzy krajami oraz saldo gospodarki. Nawet gdyby stopy wynosiły 20% przy 10% oczekiwanych to umocnienie byłoby chwilowe przez kapitał spekulacyjny. Gdyby mimo tego inflacja utrzymywała się jednak powyżej poziomów w USA i UE a saldo byłoby niekorzystne to złotówka i tak by się osłabiała.
@haha123: skad wiesz czego rynek oczekuje? na pale wpisales %?

jak do zmian PLN/EUR maja sie rezerwy walutowe Polski i innych krajow? Dlaczego nic nie piszesz o interwencjach Bankow Centralnych? Przeciez NBP ma mozliwosc sterowania kursem wymiany niezlaeznie od wysokosci stop.

z glownym zalozeniem zgadzam sie, rynek od NBP dostaje za malo dlatego EUR rosnie. widac to jak na dloni godzine, dwie po ogloszeniu zmiany % przez Glape. Praktycznie od razu
Najłatwiej wytłumaczyć to w ten sposób: masz 100$. Możesz za nie kupić obligacje USA na X%. Wtedy przychodzi Mati i mówi: nie kupuj tych z USA, kup polskie.
No więc liczysz: musiałbyś sprzedać swoje $ za PLN, a następnie za PLN kupić obligacje Matiego. Po roku, lub kilku, Mati wykupi swoje obligacje z marżą, ale ty musisz z powrotem zamienić PLN na $ bo po ch.... ci złotówki? No więc czy procent
To ja napisze od siebie bo cześć debili krytykujących podnoszenie nie rozumie celu, a przecież podnoszenie oprocentowania ma w naszej sytuacji dwa główne zadania:
1) stabilność kursów walut (aby PLN się nie #!$%@?ł jak np. TRY i HUF)
2) oprocentowanie obligacji (jak obligacje nie będą oprocentowane konkurencyjnie do reszty naszego regionu to kto je kupi?). A obligacje to obsługa długu i popyt na nie jest zajebiście ważny.

I wisienka na torcie, jak