Wpis z mikrobloga

@Xmarxx: Grzyb to #!$%@? do pica, coś tam przez sporą masę wypije ale szybko mu #!$%@? w dekiel i proporcjonalnie do upływu czasu pikuje łbem pod stół, w alkochińczyka (tego klasycznego na normalnej planszy) nie wjechałby żadnym pionkiem do domku