Wpis z mikrobloga

Hej. Zmarł mi ojciec. Nie byłem z nim w najlepszych stosunkach ale odwiedzałem go 3-4 razy w roku + telefon co miesiąc dwa. Siostra dwa razy częściej i lepiej sie dogadywali. Miał konkubinę od 20 lat. Przy zwłokach oświadczyła siostrze, zo ona jest żoną jego od 3 lat. Zdziwiło nas to bo nikt o tym nie wiedział. Nawet jego brat sąsiedzi itd.
W grudniu 2019 ojciec miał wylew problemy z mówieniem pamięciom.
Wyciągnęliśmy akt slubu. Okazało się , że ślub w marcu 2020 czyli 3 miesiące po wylewie gdzie w tamtym czasie ciężko się z nim rozmawiało miał problemy z składnym układaniem zdań powtarzanie się.
Z ciekawostek przysposobił sobie przy tym ślubie. Dwójkę dorosłych dzieci tej kobiety.
W grę wchodzi mieszkanie i udział w nieruchomości po dziadkach, auto z 2007.

Czy mozna podważyć taki ślub? Nie jestem pewien czy ojciec wiedział, że jest żonaty.
Jakieś inne pomysły?

#prawnik #spadek
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 33
@hobelik pewnie dlatego to zrobili, wiedział że śmierć puka do drzwi to trzeba formalności załatwić, które się wcześniej odkładało. Z jedną baba 20 lat, a nic by nie dostała, bo wg prawa konkubina jest nikim. Weź miej jakiś honor, a nie rób dram nad grobem
  • Odpowiedz
@hobelik: To, ze ty, czujesz sie zle, nie znaczy, ze twoja wersja jest zgodna z faktami. To twoj ojciec mial swiete prawo przysposobic, kogo chcial. I twoja pieska rola teraz poslusznie to prawo wypelnic, a nie szukac c---a do d--y, bo ci sie z wlasnych emocjonalnych problemow cos wydaje niesprawiedliwe. Zyj z nia 20 lat, wzieli slub, kiedy zaczelo byc dalej niz blizej.

Jaka parszywosc, wychowywales sie w tym mieszkaniu
  • Odpowiedz
20 lat razem, a ty myślisz że ona to zrobiła tylko dla hajsu? XD Pewnie wzięli ten ślub żeby jego kochany synalek jej wszystkiego nie zabrał i coś po nim miała.


@uytx: Tak - obwiniaj syna, bo jak widać starzy mu się rozwiedli XD

odwiedzałeś ojca 3-4 razy w roku, a teraz będziesz podważał co było między nim i babka


@powaznyczlowiek: Ja odwiedzam moich starszych też dwa, trzy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Urajah: op nie wspomniał o żadnych rozmowach. Wręcz wspomina, że nie miał najlepszych relacji. Nie dopowiadaj czegoś, o czym nie było mowy. XD w ogóle co tam majaczysz o rozwodzie rodziców, co to ma do rzeczy? XD?
  • Odpowiedz
@hobelik: Strasznie to wszystko przykre. Z jednej strony mieć takiego ojca który niszczy rodzinę. A z drugiej samemu chcieć zniszczyć życie kobiecie z którą żył 20 lat
  • Odpowiedz
@hobelik widziałabym ten ślub jako przypieczętowanie przez nich pewnych spraw, ojciec poczuł się śmiertelnikiem i zapewne był to impuls żeby uporządkować to i owo prawnie, zalegalizować związek żeby jego życiowa partnerka w razie "W" nie była według prawa obcą osobą, nie doszukiwałabym się w tym żadnej złośliwości, ani złych intencji partnerki skoro byli ze sobą taki kawał życia.

Teraz Wam pozostaje załatwienie wszystkich formalności spadkowych, nie wiesz czy ojciec miał testament,
  • Odpowiedz
@hobelik: Idź do papugi, zapłać parę złotych i się dowiedz jak jest faktycznie. Jeżeli was jest dwójka i tamta z dwójką dzieci, które ojciec przysposobił to w------a was na 3/5 spadku jeżeli nie ma testamentu i dziedziczycie z ustawy.
  • Odpowiedz
ani złych intencji partnerki skoro byli ze sobą taki kawał życia.

Zdziwiło nas to bo nikt o tym nie wiedział. Nawet jego brat sąsiedzi itd.

@raz-dwa-trzyy: Ale czy nie dziwnym jest, że przez 3 lata ani op ani jego siostra nie zostali o tym powiadomieni?
  • Odpowiedz
@raz-dwa-trzyy: Miałoby to sens gdyby kontakt był rzadki lub prawie zerowy. A kontakt był nie częsty, ale też nie rzadki, wizyta 3-4 razy w roku ( z okazji świat pewnie) i rozmowy telefoniczne +/- jedna na miesiąc, dodatkowo OP w komentarzach zaznacza dodatkowo, że sam wychodził z inicjatywą zapraszając ojca np. na chrzciny czy przyjeżdżał z wnukami. Nawet zakładając, że ojciec nie był w stanie się skontaktować lub w trakcie
  • Odpowiedz
@Tagnk: Dla mnie to nie jest podejrzane. Żyjesz z kobietą 17 lat, zaczynasz chorować, chcesz jej coś zostawić, więc podpisujecie papier, po co to rozgłaszać - i tak wszyscy zainteresowani już od dawna wiedzą że żyjecie razem. A formalizujesz to tylko ze względów prawnych.
  • Odpowiedz