Wpis z mikrobloga

Nie ma chyba większego upadku dla faceta niz sytuacja, w której kupuje randomowym #!$%@? Julkom drinki - z myślą, że w ten sposób je poderwie i zyska ich zainteresowanie.

Kobieta, żeby zaoszczędzić te 3-4 dychy zmusza się do krótkiej rozmowy, następnie litościwie zgadza się, aby ta profanacja mężczyzny wydała swoją dniówkę na kilka drinków dla niej oraz jej przyjaciółek, po czym brzydzi się nim tak bardzo, że nawet nie chce, aby beciak sobie tańczył obok xD

**Masz kupić daninę i zniknąć jej z oczu intzelu, czego nie rozumiesz!?**

Komentarze kobiet pod tym TikTokiem rozbrajają. Poziom pogardy jaki odczuwają wobec takich podnózków jest jeszcze większy niż myślicie. Zabawne, że nawet nie chcą oddychać tym samym powietrzem, co oni, a dla innych mężczyzn są gotowe się zadłużać ¯_(ツ)_/¯

Edit, bo mi się przypomniał hit xD

Kiedyś (jeszcze przed pandemią), tańcząc w klubie ze znajomą, spotkałem takiego małego Azera z Erasmusa, którego kojarzyłem z zajęć na uczelni. Tańczył sobie sam, a wokół niego - pomimo ogólnego tłoku w klubie - powstała bariera. Wszyscy na parkiecie się od niego odwracali, bo miał może ~162 cm wzrostu i był brzydki. Przybiłem z nim piątkę i wziąłem go do nas, żeby z nami potańczył. Moja koleżanka oczywiście popatrzyła się na mnie jak na debila. Chwilę potańczyliśmy w trójkę, a mały Azer wyglądał z nami, jak na weselu gdy do tańczącej pary przyczepi się jakiś kilkuletni gówniak. Znajoma po jednej piosence krzyknęła mi na ucho, czy #!$%@? na górę, bo jest zmęczona.

Wtedy jeszcze byłem bluepillowcem, więc jej posłuchałem i po pożegnaniu pozostawiłem małego Azera na pastwę normickiego losu. Mam nadzieję, że tym krótkim tańcem sprawiłem mu choć odrobinę radości.

#blackpill #redpill #mgtow #pieklomezczyzn #pieklokobiet #rozowepaski #niebieskiepaski
Tywin_Lannister - Nie ma chyba większego upadku dla faceta niz sytuacja, w której kup...

źródło: comment_1655996025b9aWm7PRa6zIwRgJ1acPG8.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
litościwie zgadza się, aby ta profanacja mężczyzny wydała swoją dniówkę na kilka drinków dla niej oraz jej przyjaciółek, po czym brzydzi się nim tak bardzo, że nawet nie chce, aby beciak sobie tańczył obok xD


@Tywin_Lannister: To powinno być uregulowane prawnie - jeśli kobieta pozwala kupić sobie drinka, przyzwala tym samym na seks.
  • Odpowiedz
przypomina mi się jak za czasów studenciackich idąc ze znajomymi do klubu koleżanki załatwiały nam chlanie na całą noc od nagrzanych oskarków stawiających im drinki xDDDD


@eltanol3000: bez kitu tez mialem taka akcje kiedyś xD poszliśmy większą ekipa w tym koleżanka taka szprycha 10/10. To te simpy drinki stawiały i nawet się bały podejść
  • Odpowiedz
Kiedyś na takie osoby mówiło się wprost, że są pantoflami. Nie uważam żeby teraz było jakoś trudniej o kobietę niż kilkanaście lat temu, a mimo to desperacja niektórych chłopców jest wręcz żenująca.
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: coś w tym jest, że laski zmieniają się z roku na rok wręcz

Ze swoich klubowych opowieści pamiętam jak straciłem trochę szacunku do swoich wtedy przyjaciółek, dzisiaj koleżanek.

Przyjeżdżam na urlopy do Polski parę razy w roku. Wybrałem się z nimi na miasto. Jesteśmy na klubach w średniej wielkości mieście, one dwie takie mocne 7/8 na 10 jeśli chodzi o
  • Odpowiedz
@Mike_Oxmaul: Haha, klasyczne współczesne kobiety. W moim otoczeniu - dla przykładu - nie ma ani jednej koleżanki, która nie zdradziłaby w przeszłości któregokolwiek ze swoich chłopaków, albo chociaż nie #!$%@?ła jakiejś krzywej akcji, typu przelizanie się / założenie tindera za plecami.

#!$%@? się nawet w dalszej rodzinie, którą mam w dupie, ale znam ploteczki od mojej babci. Kuzynki, ciotki itd. #!$%@?ą szpagaty za plecami swoich pantofli. Ciągle wychodzą jakieś nowe
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: opowiem Ci lepszy hit xD

Jak sobie przyjeżdżałem na te urlopy do Polski to byłem trochę napalony, ale nie chciało mi się latać za ładnymi dupami, więc zdecydowałem się na jakąś przeciętną brzydule, taka żebym nie musiał fikołków #!$%@?ć tylko żeby ona sama za mną latała i się starała.

Taką też znalazłem. Atrakcyjność 4/10, bardzo napalona, fiuta chciała nonstop. Było fajnie, chciała ze mną być w związku i się dla beki zgodziłem, żeby zobaczyć czy taki stan się
  • Odpowiedz
@Mike_Oxmaul: Słuchaj, też się spotykałem z taką 4/10 i dokładnie ten sam schemat. To nie są żadne nimfomanki, tylko po prostu jak jesteś od nich atrakcyjniejszy, to z ich strony jest szczere pożądanie i mają mega chcice. Nawet nic nie trzeba inicjować, na pierwszej/drugiej randce taka sama ściągnie Ci spodnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na faceta 4/10, czyli na jej poziomie, nawet nie spojrzy taka i
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister: Ostatnim razem w klubie zabrakło mi na wejsciowke i na szatnie gotowki, wiec zagadalem do Julek. Chyba przez 10minut szukały przejęte tych 10zl. Zaproponowalem nawet, ze moge im drinki postawic. No ale potem już miałem #!$%@?, poza tym się okazalo, ze nie mozna w barze płacić kartą.
Trochę wygryw musze przyznać.
  • Odpowiedz
@Mike_Oxmaul: I z tych 5% połowa pewnie dlatego, że przed chłopem udało się zataić prawdę, a druga połowa, to… no cóż, może faktycznie te pojedyncze przypadki idealnego dopasowania. Jeżeli coś takiego jeszcze w ogóle istnieje.
  • Odpowiedz