Wpis z mikrobloga

Nawet bez dźwięku widać że flapy. Statek tonie, a każdy z nich walizka w ręku. Kiedyś mieliśmy pożar w warsztacie, to flapy bez żadnego rozkazu po walizki i już w lifeboacie siedziały. To jest właśnie ta tania siła robocza.
  • Odpowiedz