Wpis z mikrobloga

Wykopki się cieszą, że "internetowy piniondz jebnoł", więc czas na uśrednianie... w górę.

Hodluję od 2014 roku, czyli kiedy większość obecnych tu była pewnie w przedszkolu. Żałuję, że wtedy tak mało w to wrzuciłem. Później z różnych względów nie mogłem lub nie chciałem dokupywać, ale czas to nadrobić.
Od przyszłego tygodnia zaczynam dokupywać według zmodyfikowanej strategii DCA.

#bitcoin #kryptowaluty
  • 30
  • Odpowiedz
@ostatniwrankingu: W szczycie miałem za mało, żeby przejść na choćby LeanFIRE, więc jaki sens miałaby sprzedaż? Żeby zapłacić dochodowy? Na idealnym szczycie bym przecież nie sprzedał.
A stablecoinom zupełnie nie ufam.
  • Odpowiedz
@el_id: Głupota nie sprzedawać w ogole, lepiej realizować przynajmniej czesc zysków i w razie czego wkładać je w dołku. Niby hodl powinien i tak Cie w koncu wynagrodzić, ale to krypto, nie możesz byc niczego pewien
  • Odpowiedz
@duzeelobenc: Tak, niczego nie jestem pewien.
Gdybym sprzedał, to albo musiałbym iść w stablecoiny, których nie rozumiem i którym nie ufam, albo oddać działkę Vateuszowi.
  • Odpowiedz
@CzulyTomasz: Tak, dokładnie, górki odpuszczam. Na ten moment powyżej $18k (a zakładam, że poniżej tego będzie w przyszłym tygodniu) to dla mnie za dużo.
Im niższa cena, tym więcej będę wrzucał.
  • Odpowiedz
@el_id ja bym rozważył jeszcze wydłużenie DCA do pierwszych wzrostów mniej więcej rok po halvingu. Cena będzie pewnie wyższa niż jak teraz w dołku, ale dalej stabilna i niska w porównaniu do wzrostów na hossie. Ale to moje zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CzulyTomasz: Nie wiem, kiedy skończę DCA. Sytuacja jest dynamiczna. Ale dzięki za radę:).

@mikau: Tak, mam gówno. Ale skoro wykopki się cieszą, że jebło, to zaczynam zbierać tego "gówna" więcej.
I będzie, jak było zawsze: wyjdzie na to, że wykopki to oczywiście durnie.
  • Odpowiedz