Wpis z mikrobloga

Gdybyście mieli wybrać jedno z dwóch wyjść, jedno z dwóch żyć, to co byście wybrali?

1. życie z ukochaną/ukochanym, pies, dzieci, rodzina, wspólne wakacje i miłość aż do śmierci

czy..

2.niekończące się podróże po świecie, poznawanie nowych ludzi, miejsc, brak własnego domu ale za to bycie ,,obywatelem świata"?

#pytaniefilozoficzne
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gwiezdna: Weź na męża programistę, któremu wszystko jedno gdzie siedzi, gdy kod klepie :D

No i sama musisz sobie znaleźć pracę "mobilną", czyli albo jakaś telepraca albo firma, która ma wszędzie oddziały albo branża, w której łatwo znajdziesz pracę wszędzie- np. sprzedawczyni czy fryzjerka (chociaż to raczej nie są Twoje wymarzone posady ;) )

  • Odpowiedz
@kolakao: no nie, ale ktoś typ któremu ,,obojętnie gdzie siedzi" nie brzmi zachęcająco :D

w każdym razie to nie był do końca mój dylemat, byłam ciekawa co ludzie wybierają. ja zostawiam pewne rzeczy w rękach przypadku ;p
  • Odpowiedz
@gwiezdna: To, że obojętne, gdzie pracuje, nie znaczy, że obojętne gdzie jest. Przecież przed/po pracy można sobie wyjść z domu :)

Skłaniasz się bardziej do opcji 1 czy 2?
  • Odpowiedz
@kolakao: no zależy :) może spotkam soulmate, może nie. nie wiem. doszłam do wniosku ostatnio, że dopóki jest mi dobrze, to niczego nie zmieniam. tak najprościej i najlepiej. a i jak poczuje ogromną potrzebę ruszenia w drogę to po prostu się spakuje i wyjdę z domu :p

  • Odpowiedz
@gwiezdna: A nie sądzisz, że skacząc z miejsca w miejsca tracisz szansę na przywiązanie się do kogoś? Nie masz problemu z zawiązywaniem głębszych relacji wiedząc, że niedługo wyjeżdżasz/wracasz?
  • Odpowiedz
@gwiezdna: Trzeba czasem poważniej pomyśleć nad życiem :]

Zasada "jakoś to będzie" jest fajna, gdy się ma 12 lat ale gdy człowiek skończy lat 20 to powinien zacząć budować sobie plan na życie i szczęściu dopomagać :)
  • Odpowiedz
@kolakao: a ja myślę totalnie na odwrót. ludzie sobie układają plan i nie widzą innych szans, bo idą z punktu A do B i tyle. przypadki są fajne, można tak całe życie. najfajniejsze osoby które znam tak żyją.
  • Odpowiedz