Zacząłem niedawno jeździć na rowerze do pracy. W słoneczne dni rowerzystów było pełno. Dziś w Warszawie lekkie zachmurzenie, ale nie pada. Efekt: ponad 50% mniej rowerzystów spotkanych po drodze do pracy. A przecież pogoda niezła nadal... O co chodzi? W jaki sposób ta masa ludzi dziś dojechała do pracy?
@jakub-iwanski: Obserwuje to samo. W poniedziałek piękna pogoda i masa ludzi na rowerach. We wtorek lekkie zachmurzenie, brak deszczu, nadal bardzo ciepło i znacznie mniej rowerzystów .
@jakub-iwanski: @gdanska_onuca: psycha is sitting ( ͡°ʖ̯͡°) ludzie chyba myślą, że jak jest troche wiecej chmurek to na rower juz za zimno i wogole zaraz burza ( ͡°͜ʖ͡°)
@jakub-iwanski: ale co w tym dziwnego? Jechać kilka km w deszcze w bawełnianych ciuchach to żadna przyjemność, a nie wiesz czy deszczw będzie padał 10 minut czy godzinę.
@jakub-iwanski: Mnie to w ogóle dziwi, że dla części sezon rowerowy się zaczyna, kiedy leje się żar z nieba. Dla mnie optymalne jest ok. 20 stopni ze słońcem, czy 25 z chmurami, a przy takiej pogodzie robiłem trasy po 60 - 100 kilometrów i innych rowerzystów było niewielu.
@Paczek_w_masle: Aktywiści miejscy wspierani przez urzędników z warszawskiego ratusza od lat przekonują, że nie ma złej pogody na rower i stygmatyzują korzystających z motoryzacji. Wszystkie działania ZDM są sformatowane pod faworyzowanie ruchu rowerowego. Jeśli ludzie masowo rezygnują z roweru gdy nie ma słońca, to znaczy że polityka ratusza to jakiś absurd...
@jakub-iwanski: oczywiście że absurd. Nikt normalny nie będzie jeździł w zimną deszczowa jesień do pracy. Można trochę odkorkować miasto w lecie (no chyba że są upały), ale to nie na nasz klimat.
@remev: mają klimat nadmorski, zdecydowanie bardziej łagodny. Zimą 0+, latem nie mają upałów po 40 stopni. Do tego płaski teren, więc jazda jest łatwiejsza niż w niektórych miastach.
Nie zmienia to faktu że mają deszcz i jakoś sobie z nim radzą. Ja nie wyobrażam sobie jeździć rowerem w taką pogoda, skoro wygodniej jest mi jechać tramwajem i wysiadam pod biurem.
@jakub-iwanski: w poniedziałek jechało 70 rowerzystów, ale w drodze powrotnej 35. z nich zostało potrąconych przez januszy w paseratti, z winy janusza oczywiście. Dlateo we wtorek jedzie tylko połowa poniedziałkowych.(⌐͡■͜ʖ͡■)
#rower #rowery
.
https://youtu.be/oHlpmxLTxpw
Nie zmienia to faktu że mają deszcz i jakoś sobie z nim radzą. Ja nie wyobrażam sobie jeździć rowerem w taką pogoda, skoro wygodniej jest mi jechać tramwajem i wysiadam pod biurem.
@Paczek_w_masle: mokre gacie przeszkadzają tylko przez pierwsze 5 minut.