Wpis z mikrobloga

@bystrygrzes wjechaliśmy is południa 38 bo Północna droga była zamknięta. Potem z Tokaju wyjechaliśmy północną droga bo tego zamknięcia było 150m tylko od drugiej strony tego nie było widać a różowa trochę się boi jeździć po zakazach ¯_(ツ)_/¯

Głównie chodzi o to że to jest takie 100% odpustowo turystyczne miejsce. Nie jesteśmy fanami czegoś takiego.