Wpis z mikrobloga

Drogie #knorr co #!$%@?ście z produktem "Soczyste burgery" to dramat. Kupiłem jako ciekawostkę, zrobione zgodnie z przepisem na odwrocie opakowania, dałem ciut mniej wody bo 175 ml wydawało się sporo. Burgery się rozpadają, nie robiłem zdjęć, bo tak się #!$%@?ć to dawno się w kuchni nie #!$%@?łem. Nawet obrócić się nie dało bo rozpadało się a finalnie wyszła breja nie dopieczona. Próbowałem ratować dodawając jajko i bułkę tartą. Na niewiele się to zdało.
Nawet w smaku to istna #!$%@?. Zamiast burgerów wołowych to miałem coś niezindentyfikowanego, nawet mięsem nie smakowało. W smaku dominowała papryka i czosnek. Nie kupujcie tego gówna! ( ͠° °)

#gotowanie #gotujzwykopem
wykopekzpikabu_ru - Drogie #knorr co #!$%@?ście z produktem "Soczyste burgery" to dra...

źródło: comment_1654546850UmpoqS22NQ255YSXa9U3Cg.jpg

Pobierz
  • 19
@wykopek_z_pikabu_ru: Do mięsa dodaje się wody. Ale potem trzeba porządnie „wymasowac” żeby mięso połączyło się z wodą. Wbrew pozorom takie mięsko potrafi wciągnąć bardzo dużo wody. Jak się nie umie w gotowanie to żaden fix nie pomoże. Pozdrawiam.
Te wszelkie dania gotowe na grill z biedry/lidla to istny rak


@wykopek_z_pikabu_ru: nie no lidlowe (przynajmniej u mnie) są zajebiste - nie ma lepszego zestawu niż ich marynowany karczek i kręciołki boczkowe bez przypraw ()