Wpis z mikrobloga

@Goryptic: Ja zawsze nakładam sobie na oddzielny talerzyk/miskę. Jakoś tak łatwiej mi się je, surówki często puszczają soki które później wsiąkają np. w ziemniaki. I w drugą stronę, np. gulasz wymiesza się z surówką i klapa. A porcje surówek/sałatek zawsze lubię duże.